On, nie on, wypił, jechał, nie pamięta
Przynajmniej w jednym momencie mężczyzna raczej na pewno mówi prawdę. To wtedy, kiedy twierdzi, że nic nie pamięta. Ale trudno cokolwiek pamiętać, gdy w organizmie miało się 3,5 promila alkoholu.
Artykuł ukazał się w GWARKU 40/2018 z 09.10.2018
18 września po ul. Średniej w Radzionkowie, za kierownicą nissana, pomykał chyżo G. Jego styl jazdy nie widział się policjantom z patrolu, którzy postanowili zatrzymać pojazd. Okazało się, że mieli tzw. nosa. Kierowca znajdował się w stanie alkoholowej nirwany. Miał w…

Artykuł ukazał się w GWARKU 40/2018 z 09.10.2018
komentarze
kalendarium kulturalne
KONCERTY, WYSTAWY, IMPREZY
z gmin
z gmin
z gmin
z gmin
ogłoszenia
promowane
blogi
nowe wpisy
-
Jan Drechsler » Ten sam problem » Jakiegoś powodu, nie…
-
Jan Drechsler » Mały zgrzyt » Najpierw zębami zgrzyt,…
-
Jan Drechsler » Idąc dalej » Wczoraj usłyszanych…
-
Jan Drechsler » Uszom nie wierzyłem » Doznałem wysokiego…
-
Jan Drechsler » Spotkanie z przerwami » W Miasteczku Śląskim, w…
-
Jan Drechsler » Bez konfliktu » Kilka miesięcy temu miałem…
-
Jan Drechsler » Wieczny odpoczynek… » Dzisiaj odbył się pogrzeb…