Zamknij

Będą liczyć pasażerów w komunikacji publicznej. Ilu osób podróżuje daną linią, o której godzinie autobusy są przepełnione, a o której puste?

09:57, 17.01.2021 aj
Skomentuj Fot. Archiwum Gwarka Fot. Archiwum Gwarka

Ilu osób podróżuje daną linią, o której godzinie autobusy są przepełnione, a o której puste? Na te pytania ma odpowiedzieć nowy system zliczania pasażerów, który zamierza w tym roku uruchomić Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Dane mają przełożyć się na dostosowanie wielkości taboru do liczby podróżujących. Będą też ważne dla rozliczeń finansowych samorządów. 

– Nowy system zliczania pasażerów pozwoli na dokładne określenie liczby podróżnych w poszczególnych miastach, a także pomiędzy przystankami. Przełoży się to na lepsze dostosowanie rozkładu jazdy oraz wielkości pojazdów na poszczególnych trasach, aby odpowiadały rzeczywistym potrzebom. Pozwoli również szybciej reagować i wprowadzać konieczne zmiany – tłumaczy Grzegorz Kwitek, członek zarządu GZM, odpowiedzialny na transport.

Obecnie w kilkuset pojazdach są zainstalowane bramki rejestrujące wejścia i wyjścia, jednak w zależności od operatora, dane zbierane są w różny sposób. Dlatego system będzie ujednolicony. Ogłoszono już przetarg na dostawę, montaż i utrzymanie systemu zliczania pasażerów. W pierwszym etapie do nowego systemu będą trafiać dane z około 300 autobusów i trolejbusów. W drugim etapie planowana jest instalacja systemu w kolejnych pojazdach realizujących przewozy na zlecenie ZTM.

Zebrane dane mają przełożyć się na zmiany w rozkładach jazdy.

– Wskażą nam, kiedy pojazdy są niemal puste, a w których godzinach są przepełnione. Pozwoli to nam na podjęcie działań, by kursy, które tego wymagają obsługiwać taborem o większej pojemności, żeby wszyscy pasażerowie mogli bezpiecznie dojechać do celu –  mówi Lucjan Dec, dyrektor Departamentu Komunikacji i Transportu.

Dane będą także istotne dla rozliczeń finansowych. Można w ten sposób bardziej precyzyjnie obliczyć składkę dla samorządów, które co roku płacą na organizację transportu. Zapewne oznacza to, że część gmin zaoszczędzi, część być może będzie musiała liczyć się z tym, że jeszcze dołoży do transportu publicznego. 

[ZT]29349[/ZT]

 

(aj)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

RobertRobert

2 12

I słusznie - dlaczego ja jeżdżący autem - mam opłacać innym podróż. 15:12, 17.01.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

gienek gienek

3 1

Dla ciebie to dół z wapnem a nie autobus. 16:24, 17.01.2021


reo

AzaAza

0 4

Gienek - to lewak 20:41, 17.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Atlas Atlas

5 1

No właśnie, w jakim celu? Chyba tylko po to, by wykazać rzekome małe zainteresowanie kursami i je wycinać. 09:41, 18.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

To się nie dzieje...To się nie dzieje...

6 0

Teraz gdy szkoły są pozamykane i dzieci i młodzież nie korzystają z autobusów, teraz gdy jest pandemia i są limity, pozamykane centra, restauracje, kina... Teraz się za liczenie będą brali. Wynik już teraz można przedstawić : połowę kursów zlikwidują. 09:45, 18.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%