W czwartek w południe strażacy przyjęli nietypowe zgłoszenie.
Chodziło o pomoc w podniesieniu konia w stajni przy ul. Leśnej w Bytomiu. Zwierzę było po zabiegu w narkozie i nie mogło leżeć, bo to zagrażało jego życiu.
- Weterynarz powiedział, że aby uratować konia, trzeba go koniecznie pilnie podnieść i postawić na nogi – mówi mł. asp. Wojciech Krawczyk, rzecznik bytomskiej komendy PSP.
Zadanie nie było łatwe, bo w boksie było ciasno. Ratownicy musieli się naprawdę postarać, ale na szczęście się udało i zwierzę stanęło na nogi. W działaniach udział wzięło 8 strażaków PSP i OSP. Klacz przeżyła noc i jest nadzieja, że wróci do zdrowia.
[ZT]28268[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz