Zamknij

Nauczyciele boją się, że dostają gorszą szczepionkę przeciw COVID-19. Niektórzy zaszczepieni mają gorączkę i fatalnie się czują

19:49, 03.03.2021 esp
Skomentuj Zdjęcie poglądowe Zdjęcie poglądowe

Trwają szczepienia nauczycieli przeciw koronawirusowi. Dostają kontrowersyjną szczepionkę firmy AstraZeneca. Niektórzy uważają, że jest gorsza i są po niej powikłania. Wielu boi się nią zaszczepić. Docierają do nas informacje, że na zwolnienia lekarskie trafia tak wielu nauczycieli, że paraliżuje to pracę szkół. Ile to ma wspólnego z prawdą? Czy są powody do strachu i rezygnowania ze szczepień?

W mediach w ostatnich dniach nie brakowało doniesień, że w niektórych miastach szczepienia paraliżują pracę szkół – na zwolnieniach lekarskich jest tylu nauczycieli, że nie można zorganizować zastępstw i na dzień lub dwa trzeba odwoływać zajęcia stacjonarne. Ci, którzy mają zastrzeżenia do szczepionki firmy AstraZeneca, mówią, że w części krajów w ogóle nie dopuszczono jej do użytku albo jest wycofywana. Niepokoi też to, że nie podaje się jej seniorom.

Jedna z nauczycielek opowiada, że po podaniu szczepionki czuła się fatalnie, miała dreszcze, wysoką gorączkę, nie była w stanie wstać z łóżka. Nawet dwa dni później wciąż była osłabiona, bolały ją stawy. Do redakcji dotarły też informacje, że w piątek, 19 lutego, zaszczepiono 40 nauczycieli Salezjańskiego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Tarnowskich Górach, a w poniedziałek 3/4 z nich było na zwolnieniu lekarskim. Dyrekcja SOSW nie chce komentować tych informacji, uznając że to osobiste sprawy nauczycieli.

Nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 10 byli szczepieni 22, 23 i 24 lutego. Kiedy w tym ostatnim dniu rozmawialiśmy z dyrektorem Zbigniewem Sauerem, powiedział nam, że na zwolnieniu lekarskim są 3 osoby. Spektrum reakcji na szczepienie jest szerokie – od braku jakichkolwiek objawów po osłabienie i gorączkę. Dyrektor przyznaje, że szczepienia nieco dezorganizują pracę szkoły. – Jednak dajemy sobie radę, pomagamy nawzajem. Jestem zwolennikiem szczepień, trzeba to zrobić – podkreśla Sauer. Cieszy go też decyzja rządu, że szczepieni mogą być również pracownicy niepedagogiczni.

Rzecznik prasowy piekarskiego urzędu miasta Wojciech Maćkowski informuje, że miejskie szkoły funkcjonują bez zakłóceń.

– U nas również były sygnały od osób zaszczepionych o złym samopoczuciu – bólach ramienia, nudnościach, podwyższonej temperaturze. Zdarzają się też przypadki krótkoterminowych zwolnień lekarskich. W dniach po pierwszej turze szczepień takie L4 miały 23 osoby, przy czym nie wiadomo czy wszystkie przypadki były związane ze szczepieniami. Specjaliści jednak uspokajają, że złe samopoczucie po podaniu szczepionki jest czymś normalnym. Większość zaszczepionych w kolejnych dniach czuje się już znacznie lepiej – przekonuje rzecznik.

Aby zapobiec ewentualnej dezorganizacji pracy zdecydowano, że nie będzie jednoczesnego szczepienia nauczycieli jednej szkoły, ale grup osób dobranych z różnych placówek. Do 23 lutego wykonano 110 szczepień wśród grona pedagogicznego. W sumie chęć zaszczepienia zadeklarowało 540 osób.

Leszek Jagodziński, dyrektor Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach, jednego z miejsc, gdzie szczepieni są nauczyciele, przyznaje, że boją się oni wektorowej szczepionki AstraZeneca. Mają obawy o jej mniejszą skuteczność i większą liczbę efektów ubocznych. Nauczyciele pytają, czy nie mogą dostawać dawki szczepionki Pfizer BioNTech. Tyle, że akurat tej brakuje, były i są problemy z dostawami.

Dyrektor "Trójki" mówi, że reakcje na szczepionkę Astra Zeneca są różne, jednak obawy są nieco wyolbrzymione. Generalnie nie ma dużej liczby nauczycieli, którzy ze strachu rezygnują ze szczepienia. Godzą się z tym, że na rynku jest taka, a nie inna szczepionka.

Ministerstwo Zdrowia również uspokaja.

– Liczba zgłoszonych niepożądanych objawów poszczepiennych jest niska w porównaniu do liczby osób, które przyjęły szczepionkę. To 1 promil, z którego ponad 80 proc. to krótkotrwałe zaczerwienienie i bolesność w miejscu wkłucia. Zgłaszane objawy nie odbiegają od tych opisanych w ulotce dla pacjenta. Występuje np. podwyższona temperatura, wysypka, kaszel, biegunka, dreszcze. Znikają same po krótkim czasie. Świadczy to o niskiej odczynowości szczepionki – informuje Jarosław Rybarczyk z biura komunikacji ministerstwa.

Do bytomskiego sanepidu od początku realizacji szczepień przeciw COVID-19 do 23 lutego zgłoszono 22 przypadki niepożądanych odczynów poszczepiennych, przy czym jeden przekazano do PPIS w Lublińcu. – W tym było 16 odczynów łagodnych, 5 poważnych i 1 ciężki – wyliczała w miniony wtorek Izabela Szczuka, kierownik sekcji epidemiologii w bytomskim sanepidzie. Większość NOP wystąpiła po podaniu szczepionki firmy Pfizer BioNTech, tylko 3, łagodne, po AstraZenece. Trzeba jednak pamiętać, że tą drugą stosuje się od niedawna, pierwszą – od grudnia. Do bytomskiego sanepidu jak na razie nie docierają sygnały, że nauczyciele rezygnują ze szczepień szczepionką AstraZeneca.

Jest jeszcze jedna kwestia dotycząca NOP – do sanepidu zgłasza je lekarz. Tymczasem wielu zaszczepionych nie informuje lekarzy o złym samopoczuciu. Jeżeli nie potrzebuje zwolnienia lekarskiego, to po prostu zostaje w domu aż znów dobrze się poczuje.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

HrobokHrobok

1 4

Jak widac sami nie wiedzom czym szypiom to z kogos trzeba zrobic królika doświadczalnego 19:55, 03.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

A A

3 5

co tam u zaszczepionego sporunia- wszak też zaszczepiony ....po za kolejką ! 21:20, 03.03.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

hehe

2 2

jak wasza cała gangrena 09:13, 04.03.2021


te Ate A

2 2

towarzyszu, a co się interesujecie? weszło wam w krew, jak za komuny inwigilowaliście obywateli? martwcie się lepiej o waszego TW Balbinę, albo zasłużonego dla PRL towarzysza Piotrowicza 10:56, 04.03.2021


nowy tunowy tu

6 0

Nauczycielom zawsze jest pod górkę, malkontenci: pięć stów na sprzęt za mało szczepionka nie ta. Nie dość, że uczą zdalnie to dostali szczepionki poza kolejnością akademiccy również, Nawet po szczepionce p.grypie są objawy negatywne. Proste nie podoba się nie szczepcie się ale jak będziecie chorzy to nie płakać. 06:22, 04.03.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

WypadWypad

1 3

Lewusie 15:00, 04.03.2021


Marudzenie Marudzenie

4 0

mają we krwi ! Wszak są wykształceni🤣🤣🤣🤣🤣 07:37, 04.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%