Wczorajsza duża awaria prądu w części Tarnowskich Gór i okolicach mogła mieć tragiczne skutki. Fot. Archiwum Gwarka
Wczorajsza duża awaria prądu w części Tarnowskich Gór i okolicach mogła mieć tragiczne skutki. Strażacy uratowali życie kobiecie.
Przed godziną 21.30 zgasły światła w dużej części Tarnowskich Gór, w Świerklańcu, Żyglinie i innych miejscowościach.
Bez energii elektrycznej zostali m.in. mieszkańcy centrum Tarnowskich Gór, Osady Jana, Bobrownik Śląskich.
Po tym, jak nastąpiła przerwa w dostawie prądu, straż pożarna otrzymała dramatyczne zgłoszenie.
– W domu przy ul. Bolesława Śmiałego w Tarnowskich Górach znajdowała się kobieta podłączona do aparatury, która podtrzymywała jej funkcje życiowe. Trzeba było zapewnić zasilanie - mówi oficer prasowy tarnogórskiej komendy straży pożarnej mł. kpt. mgr inż. Wojciech Poloczek.
Na miejsce pojechał jeden zastęp JRG.
Aparatura została podłączona do agregatu prądotwórczego strażaków.
Urządzenie zapewniło zasilanie do momentu, w którym włączono prąd.
[ZT]32978[/ZT]
0
0
0
0
0
0
10 4
Tyle tylko ze to nie była awaria a planowane wyłaczenie ! MoNa sie bylo o tym dowiedziec no ze strony dziennika zachodniego bo np. Gwarek takiej informacji nie podal. Uwazam za skandaliczne i co najmniej dziwne wylaczac prad wieczorem. 14:23, 07.10.2021
4 0
Ale to była pomyłka,miano odciąć cały powiat lubliniecki . 14:51, 07.10.2021
2 3
Ino złodzieje prądu są za to winne a taueon ich nie scigo ino wyłączyć podwyżka z dywidenda dla burmistrza tg się należy 17:22, 07.10.2021
3 0
Za dużo pijesz,po alkoholu trzymaj się z dala od prądu. 19:25, 07.10.2021
0 0
nie ćpaj tyle i zdala od klawiatury ! A swoją drogą hanys - ty wymyślosz ? 05:37, 08.10.2021