Tarnowskie Góry. Roznegliżowana pacjentka na szpitalnym korytarzu. Są skargi, m.in. do Narodowego Funduszu Zdrowia

Sieć obiegła informacja o bulwersującej sytuacji, do jakiej miało dojść w tym tygodniu w Wielospecjalistycznym Szpitalu Powiatowym w Tarnowskich Górach.

[AKTUALIZACJA]

Sprawa została już wyjaśniona.

- Przeprowadzono rozmowy z opiekunami medycznymi. Przypomnieliśmy im o przestrzeganiu procedur, zasad etycznego zachowania, w tym braku tolerancji dla przejawów aroganckiego traktowania pacjentów oraz braku poszanowania ich godności i intymności - mówi rzecznik WSP Sławomir Głaz.

Dodaje, że był to incydent, za który pracownicy szpitala bardzo przepraszają. Dołożą też starań, by taka sytuacja się nie powtórzyła.

***

Internautka opisała, że razem z innymi osobami była świadkiem nieprzyjemnego zdarzenia.

Twierdzi, że opiekun medyczny przewoził szpitalnym korytarzem seniorkę, kobieta była na wózku inwalidzkim.

Z relacji internautki wynika, że pacjentka ubrana była w koszulę nocną. Miała bose stopy, odkryte nogi i odsłoniętą bieliznę. Do tego na korytarzu było chłodno, więc istniało ryzyko, że się przeziębi.

Internautka, która była świadkiem zdarzenia, uznała, że doszło do naruszenia godności starszej pani. Złożyła skargi i do tarnogórskiego szpitala, i do Narodowego Funduszu Zdrowia.

Rzecznik WSP Sławomir Głaz zapewnia, że sprawa jest wyjaśniana i analizowana. Między innymi trwają ustalenia, co się dokładnie wydarzyło i o którą pacjentkę chodzi.

- Taka sytuacja absolutnie nie powinna mieć miejsca. Jest nam przykro, że do tego doszło. Każdy pacjent ma prawo do poszanowania godności i prywatności – zaznacza Sławomir Głaz.

[ZT]34387[/ZT]