Jeszcze 50 lat temu o uczniów ubiegały się przede wszystkim górnicze, budowlane i wojskowe szkoły zawodowe. Dzisiaj wybór szkół i uczelni jest bardzo duży, a oferty zróżnicowane. Młodzi ludzie mogą podjąć decyzję, zgodnie ze swoimi pasjami umiejętnościami, jaki zawód chcą kiedyś wykonywać. Kim w przyszłości chcą zostać maturzyści z Tarnowskich Gór?
Na początku lat 70. XX wieku dużą popularnością cieszyły się akademie wojskowe, wyższe szkoły oficerskie, szkoły chorążych zawodowych i podoficerskie szkoły zawodowe. Jak informował "Gwarek" Wojskowa Akademia Medyczna w Łodzi oferowała studia w kierunku lekarskim, stomatologii lub farmacji. W Wyższej Szkole Marynarki Wojennej w Gdyni można było uzyskać tytuł inżyniera marynarki wojennej.
Technikum i Zasadnicza Szkoła Budowlana kształciła murarzy tynkarzy, murarzy pieców przemysłowych, betoniarzy zbrojarzy, cieśli. Szkoła zapewniała miejsca pracy w bytomskich przedsiębiorstwach budowlanych po ukończeniu nauki, a także stypendia dla uczniów.
O kandydatów zabiegała również Zasadnicza Szkoła Górnicza Kopalni "Łagiewniki" w Bytomiu. Klasy o różnych profilach umożliwiały kształcenie w specjalizacjach takich jak: górnik technicznej eksploatacji złóż, mechanik maszyn i urządzeń górnictwa podziemnego czy monter teletechnicznych urządzeń w górnictwie.
Obecnie zarówno murarze tynkarze, cieśle i stolarze budowlani, betoniarze i zbrojarze, jak i mechanicy maszyn oraz monterzy instalacji budowlanych znajdują się na publikowanej przez Powiatowy Urząd Pracy w Tarnowskich Górach liście zawodów deficytowych. Brakuje także pracowników służb mundurowych, nauczycieli, lekarzy i pielęgniarek, fizjoterapeutów, księgowych i ratowników medycznych.
Zapytaliśmy o plany na przyszłość maturzystów z I LO im. S. Sempołowskiej oraz II LO im. S. Staszica w Tarnowskich Górach. Na 150 uczniów ponad 20 wyraziło chęć studiowania na kierunku psychologia. Drugie miejsce zajęły kierunki medyczne, w tym także farmacja i pielęgniarstwo, na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. Na Politechnice Śląskiej i Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie najbardziej pożądanym kierunkiem okazała się architektura, a zaraz za nią budownictwo, energetyka i informatyka. O brak chętnych nie muszą się martwić Uniwersytety Ekonomiczne w Katowicach i Krakowie, szczególnie na kierunku finanse i rachunkowość czy logistyka. Uniwersytet Śląski najbardziej przyciąga tarnogórskich maturzystów kierunkami takimi jak prawo, pedagogika, filologia angielska i politologia.
Pośród odpowiedzi pojawiły się też: kosmetologia, fizjoterapia, ekonomia, dziennikarstwo, dietetyka, muzyka w multimediach, filmoznawstwo i reżyseria. Kilku uczniów wyraziło chęć podjęcia studiów za granicą.
Plany młodych ludzi z tarnogórskich liceów wydają się dokładnie przemyślane i w części pokrywają się z listą zawodów deficytowych w powiecie tarnogórskim. Za trzy miesiące maturzyści podejdą do egzaminu dojrzałości, który jest pierwszym krokiem do spełnienia marzeń. Życzymy zatem powodzenia i wytrwałości!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz