Tarnowskie Góry. Miasteczko przemysłowe zarasta, inwestycji brak, będą kary?

Przy ul. Polnej w Tarnowskich Górach powstała strefa inwestycyjna. Sprzedano działki, ale w "miasteczku przemysłowym" niewiele się dzieje, a teren zarasta. Z nowej drogi wewnętrznej korzystają dzieci. Jeżdżą tam na rowerach i deskorolkach. 

Przy ul. Polnej w Lasowicach jedną z działek zagospodarowała firma transportowa. W okolicy weekendów zjeżdżają tam tiry. Pozostały, dosyć duży teren dalej jest pusty i zarasta. W strefie inwestycyjnej jest za to nowy chodnik i droga wewnętrzna, z której szczególnie cieszą się dzieci. To dobre miejsce, żeby pojeździć na rowerze, rolkach czy deskorolkach. 

Z wyjaśnień zastępcy burmistrza Tarnowskich Gór Bartosza Skawińskiego (o tereny pytał radny Dariusz Warda) wynika, że w listopadzie 2020 roku działki przy ul. Polnej zostały sprzedane za łączną kwotę 5,8 mln zł. W aktach notarialnych znalazły się zapisy, które zobowiązywały właścicieli do przeprowadzenia na kupionych terenach konkretnych inwestycji. Mają na to czas do listopada 2025 roku. Jak wynika z zapisów umów: jeśli nie dotrzymają terminów budowy, czekają ich kary umowne w wysokości 10 proc. wartości sprzedaży, a gminie daje prawo odkupu nieruchomości. 

Przy ul. Polnej mają powstać hale magazynowe

W marcu z władzami miasta skontaktował się jeden z właścicieli. Poinformował o tym, że planowana inwestycja obarczona jest sporym ryzykiem,  ze względu na wybuch wojny w Ukrainie, brak pracowników i podwyżki cen materiałów budowlanych. Powołał się na przepisy kodeksu cywilnego i działanie "siły wyższej".

Zawnioskował o przesunięcie w akcie notarialnym terminów o rok, od zakończenia występowania "siły wyższej". Sprawę analizują prawnicy. Pozostali właściciele formalnie nie zgłaszali problemów z dotrzymaniem terminów. 

Przy ul. Polnej mają powstać hale magazynowe i powierzchnie biurowe. W 2020 roku trzy działki kupiły firmy tarnogórskie, jedną spółka z kapitałem niemieckim, zajmującą się magazynowaniem i usługami wspomagającymi transport. Przedsiębiorstwa, które kupiły nieruchomości, muszą do 2 lat rozpocząć budowę swoich firm na terenie strefy i ukończyć ją maksymalnie do 5 lat.  

Na przygotowanie strefy inwestycyjnej w Lasowicach miasto dostało pieniądze z Unii Europejskiej. Projekt obejmował budowę drogi wewnętrznej, wycinkę drzew i krzewów, budowę sieci i instalacji: wodociągowej, kanalizacji sanitarnej, kanalizacji deszczowej, sieci ciepłowniczej oraz sieci elektroenergetycznej, roboty rozbiórkowe.

[ZT]37149[/ZT]