Zamknij

Imprezy biegowe: odwołać czy przenieść?

15:05, 02.04.2020 Alicja Jurasz Aktualizacja: 17:08, 07.04.2020
Skomentuj

Losy wielu imprez biegowych, także w Tarnowskich Górach i okolicy, stoją pod znakiem zapytania. Wszystko przez koronawirusa. Biegacze zwlekają z zapisami, bo trudno przewidzieć, jak za kilka tygodni będzie wyglądała sytuacja. A organizatorzy stoją przed dylematem: odwoływać, przekładać, czekać? 

Trzeciego maja, w święto Konstytucji 3 maja, miał odbyć się IV Tarnogórski Półmaraton. Mimo nazwy, trasa miała liczyć 10 km. W piątek zapadła decyzja o odwołaniu imprezy. Z Grzegorzem Szeremetą, który dołączył w tym roku do grona organizatorów, rozmawialiśmy ponad tydzień wcześniej. Mówił, że prace nad przygotowaniami biegu są zaawansowane. Na szczęście nie mają jeszcze zbyt wielu zobowiązań finansowych. W przypadku odwołania biegu deklarują zwrot opłaty startowej w całości. Tak też się stało. "Jesteśmy w tej dobrej sytuacji, że nie zainwestowaliśmy waszych pieniędzy w sprawy organizacji biegu i w związku z tym każdemu z was w najbliższym czasie zostanie ta opłata zwrócona" – informują organizatorzy. 

Na razie nie ma nowego terminu biegu. Jego ustalenie może być trudne. – Wiele imprez z marca i kwietnia jest przenoszonych na jesień. Będzie wtedy prawdziwe oblężenie i może pojawić się problem z wbiciem się w napięty kalendarz biegowy – zaznaczał nasz rozmówca. 

Grzegorz Szeremeta należy do grupy biegowej Cidry Lotajom z Radzionkowa, która 6 czerwca organizuje piątą edycję Eco Cidry Cross – Dychej na Księżej Górze. Tu panuje większy optymizm co do losów imprezy. – Jeśli nie będzie zakazu zgromadzeń i innych obostrzeń, Eco Cidry Cross na pewno się odbędzie. Bieg organizujemy na Księżej Górze, nie ma więc potrzeby wyłączania z ruchu ulic i angażowania służb, jak w Tarnowskich Górach. Tam trasa ma biec ulicami – zaznaczał. Gdyby bieg faktycznie odbył się w terminie, frekwencja może być rekordowa. Biegacze po tygodniach samotnego trenowania i wielu odwołanych imprezach będą spragnieni towarzystwa i rywalizacji. 

Na razie zapisy na większość biegów stanęły w miejscu. – Od momentu ogłoszenia przez rząd stanu zagrożenia epidemicznego zapisują się pojedyncze osoby. Na bieg tarnogórski – jedna. Na Eco Cross – dwie. Zainteresowanie biegaczy imprezami jest bardzo małe, bo nikt nie chce zgłaszać się na wydarzenie, które za chwilę może być odwołane – stwierdzał.

Podobnie jest z zapisami na Bieg Tarnogórski, planowany na 16 maja. Do końca lutego zapisało się 89 osób. W marcu nie było już żadnego zgłoszenia. Organizatorzy postanowili, że na pewno nie odbędzie się w maju. Nowy termin to 12 września – o ile pozwolą na to okoliczności. – O możliwości ewentualnych zwrotów wpisowego poinformujemy niebawem – napisali. 

Większość lokalnych imprez biegowych odbywa się z mniejszym lub większym wsparciem samorządów. I to kolejny znak zapytania, bo gminy zaczynają szukać oszczędności i ciąć koszty związane z organizacją wydarzeń. Szukają pieniędzy na inne pilne wydatki, np. dofinansowanie sprzętu medycznego dla lokalnych szpitali, żeby skuteczniej walczyć z koronawirusem.

9 maja miała odbyć się jest kolejna edycja biegu Tworogowska Dycha po Trowie. 30 marca organizatorzy zdecydowali, że bieg odwołają. Piszą o tym, że jest przełożony, ale na razie nie podali nowej daty. –  Moim zdaniem do 9 maja sytuacja w kraju znacząco się nie poprawi. Albo bieg przełożymy, albo z niego w tym roku w ogóle zrezygnujemy. Sytuacja jest wyjątkowa i takich działań wymaga – komentował wójt Tworoga Eugeniusz Gwóźdź.  

(Alicja Jurasz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%