Kolebką tego sportu są Bobrowniki Śląskie, teraz wystartowała powiatowa liga w której rywalizuje 10 drużyn

Ruszyły rozgrywki w Tarnogórskiej Integracyjnej Lidze Petanque. Bierze w nich udział 10 drużyn. Uczestnicy będą spotykać się co sobotę, a rozgrywki będą się odbywać na zmianę na boiskach w Bobrownikach Śląskich i w Ziemięcicach.

Tarnogórska Integracyjna Liga Petanque to pomysł Stowarzyszenia Auxilium z Miasteczka Śląskiego, które pomaga dzieciom z zespołem Aspergera. Rozgrywki miały ruszyć w kwietniu, ale plany organizatorów popsuła epidemia koronawirusa. Dlatego liga rozpoczęła się dopiero 13 czerwca. 

Pierwsza runda potrwa do 8 sierpnia, potem po krótkiej przerwie rozpocznie się druga ok. 20 sierpnia. Rozgrywki będą kontynuowane do końca października. W każdą sobotę będzie odbywać się 5 meczów.

– Założeniem ligi było spotkanie różnych środowisk, cieszymy się, że zgłosiły się zespoły z całego powiatu. Jest kilka drużyn z Bobrownik Śląskich, która są kolebką pétanque, ale też ze Śródmieścia, Rybnej, Czekanowa, Ziemięcic i spoza powiatu czyli z Suchej Góry. Miało być ich więcej, ale niektórzy zrezygnowali np. DPS Łubie – mówi Tomasz Ciesielski, prezes stowarzyszenia Auxilium. 

Miłośnicy gry znają się od dawna. Do tej pory spotykali się na jednodniowych turniejach, ale trwały wiele godzin, co bywało męczące. Stąd pomysł zorganizowania ligi amatorskiej. Bo pétanque czy też gra w bule to aktywność dla każdego. – Mój syn ma zespół Aspergera. Gra od roku i jako 13-latek posługuje się bulami dla dorosłych ważącymi od 600 do 800 g. Czteroletnia córka chętnie rzuca świnkami, czyli najmniejszymi kulami. W pétanque mogą z powodzeniem grać seniorzy i osoby z niepełnosprawnościami. Taka była intencja amatorskiej, integracyjnej ligi, żeby umożliwić im funkcjonowanie w społeczeństwie. Dla zdrowych to okazja dowiedzieć się, z czym osoby z niepełnosprawnościami borykają się na co dzień – zaznacza Tomasz Ciesielski. Dodaje, że w tej edycji nie udało się dotrzeć do wszystkich środowisk, plany pokrzyżowała epidemia, ale ma nadzieję, że w kolejnym sezonie drużyn będzie więcej. – Będziemy też bogatsi w doświadczenia z organizacji ligi – zapowiada. 

Po pierwszej kolejce w tabeli prowadził Dream Team Czekanów.