Po kilkumiesięcznej przerwie do rozgrywek ligowych wróciły tenisistki stołowe MKS Lucrum Skarbek Tarnowskie Góry. Bilans pierwszych pojedynków w grupie południowej I ligi to imponujące zwycięstwo 10:0 z MKS Lewart AGS Lubartów i remis 5:5 z KS Gorce Nowy Targ.
– Cieszymy się z tego, że po tak długiej przerwie możemy grać i mamy nadzieję, że ten sezon nie będzie wyglądał jak poprzedni – mówi Marian Michalski, trener MKS Skarbek. Na początku kwietnia zapadła decyzja o przerwaniu rozgrywek z powodu epidemii. Tarnogórzanki uplasowały się ostatecznie w połowie tabeli, na V miejscu.
– Plany na ten sezon to utrzymanie się w I lidze, mamy też ambicje, żeby awansował do niej drugi damski zespół, który gra w II lidze. Na tym szczeblu grają też dwa zespoły męskie – dodaje trener.
Po 2 seriach Skarbek ma 4 punkty i zajmuje II miejsce w tabeli I ligi. Kolejny mecz ligowy tarnogórzanki rozegrają dopiero w październiku. Powodem są zaległe zawody z wiosny, które przeniesiono na jesień. To m.in. mistrzostwa wojewódzkie i Polski w kategorii juniorów.
– Dobrze wypadliśmy na mistrzostwach Śląska kadetów, które odbyły się we wrześniu. Po kilka medali zdobyli Julek Gulba i Magdalena Rakowska, która wywalczyła 3 złote krążki. To dobry prognoza przed następnymi turniejami – dodaje trener.
[ZT]28061[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz