Miejski monitoring pod lupą radnych. Dlaczego niektóre kamery nie działają? Które były poza systemem monitoringu?

- W mieście nie działa 6 kamer monitoringu. Warto je jak najszybciej uruchomić – mówi Agata Śliwa, radna miasteczowskiej rady miejskiej.

Agata Śliwa jest przewodniczącą komisji rewizyjnej, która przyjrzała się temu, jak funkcjonuje monitoring w Miasteczku Śląskim.

– Nie działa kamera przy placu zabaw w parku Rubina. W Brynicy z funduszu sołeckiego już dawno kupiono sprzęt, ale podobno są kłopoty z podłączeniem. Nie działają też 4 kamery na boisku Orlik w Żyglinie i nikt nie chce się do nich przyznać. Jako komisja wnioskujemy o jak najszybsze uruchomienie sprzętu – mówi radna.

Bogdan Tomaszowski, kierownik referatu bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego w urzędzie miejskim wyjaśnia, że kamera w parku Rubina została uszkodzona. Co prawda stało się to już po gwarancji, ale udało się uzyskać pieniądze z ubezpieczenia. W sierpniu powinna więc być kupiona i zamontowana nowa.

Co do brynickiego monitoringu, to kamerę kupiono we wrześniu ubiegłego roku. Tauronowi kilka miesięcy zajęły wstępne uzgodnienia. – Będzie to pierwsza kamera opłacana przez pomiar licznika, a to wiąże się z dodatkowymi procedurami. Czekamy na podłączenie energetyczne przy słupie, lecz z powodu pandemii firma ma opóźnienia. Kamera powinna działać w IV kwartale tego roku – mówi Tomaszowski. Pozostałe kamery monitoringu są opłacane ryczałtem.

Kierownik referatu informuje też, że kamery przy żyglińskim boisku nigdy nie były wpięte w monitoring miejski, zamontowano je w ramach budowy obiektu, a rejestrator znajdował się w szkole.

– Planujemy ich wymianę i wpięcie w system monitoringu miejskiego, może jeszcze w tym roku – zapowiada Tomaszowski.

W tej chwili w ramach miejskiego monitoringu jest 50 kamer. – Jeżeli ktoś potrzebuje nagrania, na przykład jako dowodu w sprawie, to niech jak najszybciej zgłasza się po nie do urzędu, najlepiej tuż po zdarzeniu – radzi radna Śliwa.