To piąta odsłona budżetu obywatelskiego powiatu tarnogórskiego i jeszcze zanim rozpoczęło się głosowanie, wzbudziła kontrowersje. Oburzony jest sołtys Czekanowa. – Jesteśmy dyskryminowani, a odpowiedź, którą otrzymałem ze starostwa jest kuriozalna – mówi. Chodzi o zgłoszony projekt ścieżki zdrowia, który przepadł już na etapie weryfikacji.
– Do tej pory myślałem, że Czekanów znajduje się w powiecie tarnogórskim. Okazuje się, że jeśli chodzi o budżet obywatelski, najwyraźniej jest inaczej. Jako miejscowość jesteśmy dyskryminowani i pewnie nie jesteśmy jedyni – mówi rozgoryczony sołtys Czekanowa i radny Joachim Pieczka.
[POGODA]1600789549082[/POGODA]
Chodzi o wniosek złożony do tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego powiatu, czyli stworzenie ogólnorozwojowej ścieżki zdrowia w Czekanowie. Ścieżka biegnie na terenie gminy, ale ma jasną deklarację, że gdyby powstała, samorząd przejmie jej bieżące utrzymanie. Starostwo wniosek odrzuciło. Zbulwersowany sołtys cytuje odpowiedź z powiatu:
"(...) Inwestowanie w majątek nie stanowiący własności powiatu tarnogórskiego budzi wątpliwości co do celowości i racjonalności gospodarowania środkami publicznymi (...)".
– Tyle, że pani starosta nie ma takich wątpliwości, kiedy domaga się od gmin dofinansowania dróg powiatowych. Wtedy traktowane są priorytetowo – podkreśla Joachim Pieczka. – W Czekanowie nie mamy gruntów powiatowych, z wyjątkiem dróg i chodników. Tam mamy wytyczyć taką ścieżkę? Powiat wymyślił budżet obywatelski, żeby pokazać, jaki jest dobry i jak inwestuje w infrastrukturę drogową. Tyle, że jej utrzymanie to obowiązek starostwa. Mieszkańcy Czekanowa tak jak inni płacą podatki, które trafiają do budżetu starostwa. Dlaczego jesteśmy traktowani gorzej? A gdybyśmy zgłosili zakup sprzętu dla naszej OSP? Taki wniosek też by przepadł? – komentuje sołtys.
Zapowiada, że od decyzji złoży odwołanie. Gorzko podsumowuje, że powiat przy kolejnej edycji budżetu obywatelskiego powinien dołączyć listę miejscowości, gdzie ma swoje grunty. Uniknie się nieprzyjemnych niespodzianek.
O to, ile wniosków zostało na etapie weryfikacji odrzuconych i z jakich powodów zapytaliśmy rzecznika prasowego starostwa Michała Kampę. – Trwa procedura odwoławcza, odpowiedzi będziemy mogli udzielić po jej zakończeniu. Dotyczy to również zadania z Czekanowa – odpowiada.
Przypomina, że do budżetu można zgłaszać zarówno projekty tzw. twarde, związane z infrastrukturą, jak i miękkie – dotyczące organizacji imprez, wydarzeń, zakupu sprzętu dla OSP w dowolnym sołectwie i gminie. – Decydować będą mieszkańcy i od ich mobilizacji zależeć będą losy projektów – mówi.
[ZT]27941[/ZT]
Andrzej Dramski14:04, 23.09.2020
4 1
Niestety to smutna prawda, powiat T-G ma swoje priorytety i tam lokuje środki. W czasach już prawie historycznych przez Ptakowice nie można było nawet rowerem przejechać bezpiecznie bo takie były dziury. również nie było na to środków, dopiero groźba zmiany powiatu na Gliwicki podziałała. Może to przypomnienie wystarczy i Czekanów nie będzie pokrzywdzony .....👎👎👎 14:04, 23.09.2020
Andrzej Dramski15:05, 23.09.2020
2 0
Jak mocno muszą byś sfrustrowani mieszkańcy sołectwa Czekanów, że za pośrednictwem prasy swoje żale przedstawiają. Skoro budujemy społeczeństwo obywatelskie to może by tak wysłuchać Sołtysa i spróbować znaleźć rozwiązanie, jeżeli obydwie strony zechcą to się znajdzie. Życzę powodzenia w rozmowach i wsparcia UG w tym temacie. 15:05, 23.09.2020
Obywatel TG01:00, 25.09.2020
2 0
Wie ktoś jaki budżet maja dzielnice TG ??? A jaki był za Po . Ile ukradł PIS ? A ile maja gminy na Podkarpaciu ??? 01:00, 25.09.2020