Prawdziwego karnawału w tym roku nie było, ale z tradycji zrezygnować nie można. Od rana do cukierni ustawiają się kolejki. Dziś tłusty czwartek, dzień, w którym nikt nie liczy kalorii.
Tradycyjnie na ul. Krakowskiej w Tarnowskich Górach do Śląskiej Pączkarni ustawiła się kolejka. Klientów nie brakowało też w znajdującej się po sąsiedzku Cukierni u Zdebika. – Starsi klienci wybierają pączki z różą. Młodsi nie boją się eksperymentów i decydują na mniej klasyczne pączki np. z makiem. Popularnością cieszą się też pączki z wiśnią, śliwką, tym bardziej że nadzienia przygotowujemy w cukierni - mówiły pracownice.
Rano były też kolejki w Zakładzie Piekarniczo-Cukierniczym Picz Janusz na ul. Staropocztowej i w Cukierni Danuta na Rynku. Już wcześniej w internecie chętni zamawiali legendarne pączki z Pniowca.
Ile zjedliście pączków i gdzie można kupić najlepsze? Czekamy na wasze komentarze.
[FOTORELACJA]26339[/FOTORELACJA]
notakhe11:39, 11.02.2021
3 2
Podatek od reklam jak domiar z PRL. Prof. Antoni Dudek: chodzi o faktyczną nacjonalizację mediów 11:39, 11.02.2021
do notakhe 15:56, 11.02.2021
5 1
ale tu lo kreple chodzi ! 15:56, 11.02.2021