Zamknij

50 lat czekali na remont. Nie są zadowoleni z jego efektów. Mowią o koszmarnym poboczu i zalewaniu posesji

16:59, 11.06.2021 esp
Skomentuj Remont trwał przez kilka miesięcy. Fot. Dzięki uprzejmości A. Wyszyńskiego Remont trwał przez kilka miesięcy. Fot. Dzięki uprzejmości A. Wyszyńskiego

Najważniejsze prace już się zakończyły, choć cała inwestycja jeszcze nie. Przy ul. Głównej w Zendku zbudowano chodnik i kanalizację deszczową oraz odtworzono nawierzchnię drogi. Jednak wielu mieszkańców nie jest zadowolonych z efektu.

Długo wyczekiwany remont ul. Głównej rozpoczął się jesienią 2020 r. Mieszkańcy liczyli na pierwszy od 50 lat remont drogi z prawdziwego zdarzenia, a tymczasem projekt de facto przewidywał tylko położenie nowego asfaltu.

– Z jednej strony drogi są chodnik i studzienki kanalizacyjne. Z drugiej nie ma nawet krawężników, pobocze przy asfalcie wysypano frezem. Nie połączył się z nawierzchnią, jest rozjeżdżany przez auta i już się kruszy. Wygląda to koszmarnie. Czy po jednej stronie drogi mieszkają lepsi mieszkańcy, a po drugiej gorsi? Tak nie powinno być. Do tego część wyremontowanej drogi jest bardzo nierówna, są na niej zwężenia – mówi sołtys Zendka Arkadiusz Wyszyński.

Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Barbara Myland była na wciąż jeszcze placu budowy i sama też ma zastrzeżenie, m.in. właśnie do wykończenia drogi. Wykonawca ma wykonać poprawki. Jednak szału nie będzie, bo jak wspominaliśmy, w projekcie inwestycji kompleksowego remontu drogi nie było. Stąd też m.in. problemy z odwodnieniem całej ul. Głównej i zalewaniem posesji. Na to też zwraca uwagę sołtys.

– Na początku Zendka podczas budowy chodnika zakopano rów, który odbierał wodę z drogi i pól. Prosiliśmy, żeby w zamian zrobić drenaż, ale nic z tego nie wyszło. W efekcie zalewane są posesje. Zresztą jest z tym problem nie tylko w tym miejscu. Nie powstało tyle studni chłonnych, ile było w projekcie, nie ma studzienek kanalizacyjnych po jednej stronie drogi. Odwodnienie drogi potraktowano po macoszemu i w efekcie mieszkańcy mają zalane piwnice – podkreśla Arkadiusz Wyszyński.

Dyrektor ZDP zaprzecza, jakoby zakopano rów odwadniający. Nie miano też budować studni chłonnych, tylko zbiorniki rozsączające. Jednak i z nich zrezygnowano, bo kwestię odwodnienia ma załatwić system kanalizacji deszczowej. Barbara Myland zdaje sobie sprawę z kłopotów z zalewaniem posesji. Na sporym odcinku ul. Główna nie ma praktycznie żadnego nachylenia i stąd kłopoty z jej odwodnieniem. – Szukamy rozwiązania tego problemu – zapewnia Barbara Myland.

Koszt inwestycji opiewa na niespełna 4,2 mln zł. Sołtys Zendka nie rozumie, jak można wydać tak dużo pieniędzy i jednocześnie mówić, że prace obejmowały przede wszystkim chodnik, a drogę robiono "przy okazji". Jego zdaniem należało zaplanować kompleksowy remont i zrobić wszystko porządnie, nawet gdyby miało to być robione odcinkami i trwać dłużej.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

Edward G.Edward G.

2 1

Kuriozum👎 17:12, 11.06.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

taaaaktaaaak

0 0

to jest ,ogłaszają przeterg a potem wybierają najtanszą oferte firmy "fitulityn-geszeft" i dziwią się ze jest jak jest, mnie to przypomona niektóre firmy budowlane z "zapleczem technicznym" w postaci zepsutej betoniarki i złamanej łopaty, 08:45, 13.06.2021


reo

Byle kase dostać Byle kase dostać

3 0

Przyjechali, robotę odwalili na odp#€r#@! i myślą że na wsi to wystarczy po łebkach poklepać, kasę skasować a za parę lat przyjdzie droga do remontu i tak to się potem ciągnie. Im lepiej zrobisz tym potem mniej zleceń będzie ... A nie jest tak ? 20:09, 11.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Przez lewe ramie do Przez lewe ramie do

1 1

Nie koszt inwestycji opiewa na niespełna 4,2 mln zł, tylko koszt bezmyślności opiewa na niespełna 4,2 mln zł. 23:00, 11.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


Zmotoryzowany Zmotoryzowany

0 0

ZDP działa, jak działa... ostatnio pojawiły się projekty przebudowy układu drogowego w rejonie wiaduktu na ulicy Kużaja w Radzionkowie, który ma być przebudowany w ramach modernizacji LK131. Wykonawca, zgodnie z dokumentacją przetargową powinien wybudować dodatkowy pas ruchu (prawoskręt) na ulicy Kużaja. Owszem, projekt to przewiduje, ale uważam, że ten dodatkowy pas ruchu jest zdecydowanie za krótki. Tworzące się tam korki w godzinach szczytu, predysponowałyby do budowy dodatkowego pasa ruchu, już od styku z ulicą Gwarków, a nie tylko pod samym wiaduktem.
Budowa dłuższego prawoskrętu, upłynniłaby w dużo większym stopniu ruch samochodowy w tym miejscu. ZDP powinien o takich sprawach pomyśleć, i o takie sprawy zawalczyć. 23:29, 12.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Dana Dana

0 0

Wykonując publiczne- zniszczyli prywatne i nikt tam nie poczuwa się do odpowiedzialności! skandal! 00:07, 13.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%