Rowerem dla wozu strażackiego. Dawid Szramek z Krupskiego Młyna ma na liczniku ponad 800 km

Druh Dawid Szramek z Krupskiego Młyna ma na liczniku 830 km przejechanych w tym roku. Każde 5 km na rowerze to 1 zł na wyposażenie wozu strażackiego dla OSP Krupski Młyn.

Przed wakacjami Dawid Szramek zapowiadał, że planuje przejechanie w tym okresie 1000 km. Dystans jest o połowę mniejszy.

– Niestety, sierpień był deszczowy, a wtedy miałem najwięcej czasu na jazdy. W lipcu przez tydzień byłem chory, pojechałem też na obóz. Najczęściej jeździłem nad zalew Nakło-Chechło, gdzie pomagałem ratownikom z WOPR, często odwiedzałem na rowerze górę św. Anny. Największy dystans, jaki pokonałem w ciągu jednego dnia to 120 km  – relacjonuje.

Przypomnijmy: Dawid Szramek to uczeń Zespołu Szkół Budowlano-Architektonicznych w Tarnowskich Górach i zapalony kolarz szosowy. Postanowił pomóc swojej jednostce. OSP Krupski Młyn potrzebuje średniego wozu, żeby uczestniczyć w akcjach. Zakup nowego samochodu był poza możliwościami jednostki. Dlatego strażacy kupili... ambulans, który zamierzają dostosować do swoich potrzeb. To jednak kosztuje. 

Pomysł na zbiórkę jest następujący: za każde przejechane przez Dawida Szramka 5 km sponsorzy wpłacają złotówkę na zbiórkę, z której pieniądze mają być przekazane na doposażeniu wozu.

Druh jeździ w specjalnej koszulce z logo sponsorów. Regularnie przesyła im podsumowania. – Jedna z firm wpłaciła pieniądze z góry. Z wozem będzie dużo pracy i raczej w tym roku nie będzie jeszcze gotowy – przyznaje. 

Akcja trwa do końca stycznia. Dawid Szramek ma pomysł na kolejne wyzwania. W przyszłym roku chce wystartować w triathlonie, do którego rozpoczął przygotowania. 

A 25 września będzie można go zobaczyć na trasie Tour de Piekary. 

[ZT]32745[/ZT]