Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem na skrzyżowaniu ulic Lasowickiej i Leśnej w Nowym Chechle.
Sierż. szt. Kamil Kwarta z siemianowickiej komendy policji jechał motocyklem przez Nowe Chechło.
Na skrzyżowaniu ulic Lasowickiej i Leśnej wymusił na nim pierwszeństwo kierowca audi - wyjechał tuż przed motocykl.
Policjant musiał ostro hamować i zjechać na przeciwny pas ruchu.
Nic dziwnego, że funkcjonariusz zatrzymał kierowcę i powiadomił o wszystkim dyżurnego tarnogórskiej komendy policji.
Kierowca audi zapewniał, że nic nie pił, ale policjant nie dał mu wiary. Zanim jeszcze przyjechali policjanci z Tarnowskich Gór, funkcjonariusz z siemianowickiej komendy wyciągnął kluczyki ze stacyjki i nie pozwolił mężczyźnie nigdzie pójść.
Badanie alkomatem wykazało, że 38-letni kierowca audi z Zabrza ma promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Przyznał się, że wcześniej wypił trzy piwa – mówi sierż. szt. Jacek Mężyk z komendy policji Tarnowskich Górach.
Naraził na niebezpieczeństwo nie tylko siebie i innych kierowców, ale i dwóch pasażerów, którzy z nim jechali.
38-latkowi grożą utrata prawa jazdy, grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet 2 lata więzienia.
[ZT]36579[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz