Zamknij

Panowie jesteście dzielni. Kociątko weszło na drzewo, sprowadzić je na dół musieli strażacy. Akcja zakończyła się powodzeniem

21:13, 03.07.2020 JT Aktualizacja: 21:18, 03.07.2020
Skomentuj Pani Danuta podziękowała strażakom za uratowanie kotka. Fot. Jacek Tarski Pani Danuta podziękowała strażakom za uratowanie kotka. Fot. Jacek Tarski

Strażacy z OSP Florian w Strzybnicy uratowali malutkiego kotka. Zwierzę wdrapało się na sięgającą drugiego piętra tuję i nie potrafiło zejść.

Strażacy pojechali ratować bezradnego kociaka na ul. Szymanowskiego w Tarnowskich Górach (Rybna) w piątek, 3 lipca tuż przed godziną 19. Po pomoc zadzwoniła właścicielka zwierzęcia. Pani Danuta opowiadała, że kotek dzisiaj po raz pierwszy w swoim życiu wyszedł na dwór. Nie wiadomo, co młodemu, niedoświadczonemu jeszcze czworonogowi przyszło do głowy, ale wiedziony jakimś impulsem zaczął się wdrapywać na rosnącą na podwórzu tuję.

[WIDEO]237[/WIDEO]

Kociak przeraźliwie miauczał. Na pomoc przybiegła jego mama, miaucząc próbowała skłonić malucha, by zszedł za nią na ziemię. Mikrus był tak wystraszony, że nie potrafił się ruszyć. W sukurs biednemu zwierzakowi usiłowała przyjść pani Danuta z mężem, a nawet sąsiedzi. Nie było jednak takiej siły, która zmusiłaby malucha do zejścia. Wtedy wezwano straż.

Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, postawili przy drzewie wysoką drabinę, jeden z nich wszedł pod szczyt drzewa, zabrał malca i oddał  pani Danucie. Cała akcja trwała zaledwie kilka minut. Schodzącemu po drabinie strażakowi towarzyszyły oklaski przyglądających się wszystkiemu właścicieli zwierzęcia i powiedziane przez panią Danutę zdanie: – Panowie jesteście dzielni.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

koteczkowekoteczkowe

2 1

Nie do pojęcia jaki mały spryciarz. Gdzie tam wlazł, tak wysoko? Pieski w porównaniu z kotkami to są jednak ciapeczki. Zapomnij, że będzie się wspinać na drzewo, że będzie spacerować po balustradzie na balkonie, że wdrapie się na stół, meble. A tu taki maluch i zawstydził wszystkie pieski. Jakaś chuć go na tą tuję wyniosła. :) 13:41, 04.07.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%