Tym razem oszuści uaktywnili się w Ziętku (Krupski Młyn). Ostrzegają przed nimi policjanci i samorządowcy.
W piątek po południu mieszkanka Ziętka odebrała telefon od kobiety, która podała się za jej córkę. Roztrzęsiona opowiadała, że śmiertelnie potrąciła przechodnia i natychmiast potrzebuje 120 tys. zł. Na szczęście mieszkanka Ziętka nie dała się nabrać, zorientowała się, że to próba wyłudzenia pieniędzy i zawiadomiła policję.
Niestety, policjanci wciąż odbierają podobne zgłoszenia. Wiele osób jest czujnych i orientuje się, co jest grane. Niestety, są i tacy, którzy przekazują pieniądze oszustom.
Czytaj też: Wnuczek szuka ofiar. Ostrzeżcie znajomych przed oszustami!
Lukio 🥴15:41, 01.08.2020
1 0
Takich *%#)!& zabić na miejscu 15:41, 01.08.2020
ixian23:10, 01.08.2020
3 0
najlepszy był jakiś ksiądz, który też dał się nabrać na wnuczka hahahahahha 23:10, 01.08.2020
dopisuarusieleje10:48, 02.08.2020
3 0
hmm 10:48, 02.08.2020
hmm14:29, 02.08.2020
3 0
Piekary Rudne tam tez dzialaja nie na wnuczka tylko na rodzine wyje.ia kazdego na pieniadze sprzedaja pola ktorych sprzedawac nie powinni wazne ze kasa jest a ty sobie czekaj zaraza katolska !!! 14:29, 02.08.2020