Motocyklista uciekał przed policją. Chciano go zatrzymać, ale wystraszył się, bo nie miał prawa jazdy.
W poniedziałek, 10 sierpnia, po godz. 18:00 mundurowi z piekarskiej drogówki zauważyli motocyklistę wyprzedzającego samochody na podwójnej linii ciągłej. Dali mu sygnał do zatrzymania, jednak kierowca jednośladu przejechał obok patrolu, o mało nie potrącając policjanta. Mundurowi wsiedli do radiowozu i ruszyli w pogoń. Po chwili jednak stracili motocykl z oczu.
Po numerach rejestracyjnych szybko ustalono właściciela pojazdu. Okazało się, że przeznaczył on swój motocykl na sprzedaż i dał go na jazdę próbną klientowi, który chciał go kupić. W ten sposób mundurowi dotarli do 24-latka z Bytomia, który przyznał się do kierowania motocyklem i ucieczki. Wyjaśnił, że do kontroli nie zatrzymał się, bo nie miał uprawnień do jazdy na jednośladzie.
Nagranie z kamer monitoringu miejskiego
Ucieczka przed policją to nie jedyne przewinienie, za jakie odpowie mężczyzna. Jego jazdę zarejestrowały kamery monitoringu. Z analizy nagrania, że popełnił on cały szereg wykroczeń. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Oprócz utraty prawa jazdy kat. „B”, mężczyźnie grozi wysoka grzywna.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz