Zamknij

Ratownicy medyczni nie mogli pomóc pacjentowi, bo bronił go pies. Strażacy też nie dali rady, wezwano weterynarza

11:46, 01.03.2021 esp Aktualizacja: 11:57, 01.03.2021
Skomentuj Zdjęcie poglądowe. Archiwum Gwarka Zdjęcie poglądowe. Archiwum Gwarka

Niespodziewany obrót przybrała interwencja strażaków, którzy pojechali pomóc zespołowi ratownictwa medycznego w dotarciu do pacjenta.

Wszystko działo się w sobotę w Miedarach. Droga prowadząca do domu pacjenta była tak błotnista, że nie dało się nią przejechać. Ratownicy poszli pieszo i wezwali strażaków, żeby pomogli w transporcie pacjenta do karetki. Jednak na miejscu okazało się, że jest jeszcze jeden problem.

77-latek leżał w łóżku, potrzebował pilnej pomocy, ale ratownicy nic nie mogli zrobić, bo dostępu do swojego pana bronił agresywny pies. Strażacy próbowali pomóc, ale zwierzę nie dało się złapać. Wezwano więc weterynarza, który podał psu środki uspokajające. Dopiero wtedy można było pomóc starszemu mężczyźnie. Okazało się, że trzeba go przewieźć do szpitala. Strażacy pomogli przenieść go na noszach do karetki przez błotnistą drogę.

[ZT]30036[/ZT]

(esp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Aleksandra Aleksandra

0 1

Pies wie, co robi. 12:29, 02.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%