Wczoraj pisaliśmy o tragedii w Nakle Śląskim. Na polach w rejonie ul. Cmentarnej zginął mężczyzna. Policja podała dzisiaj więcej szczegółów dotyczących okoliczności tego wypadku.
Do zdarzenia doszło wczoraj ok. godz. 11, na drodze gruntowej łączącej się z ulicą Cmentarną w Nakle Śląskim. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 55-letni kierowca ładowarki marki Volvo, jadąc drogą gruntową na pole, najechał na leżącego w wysokiej trawie 62-letniego mężczyznę. Mieszkaniec Tarnowskich Gór nie przeżył.
Kierowca ładowarki był trzeźwy. Mieszkańcowi powiatu tarnogórskiego pobrano krew do badań, żeby sprawdzić, czy w chwili zdarzenia był pod wpływem środków odurzających. Prokurator zarządził sekcję zwłok, żeby ustalić, jaka była dokładna przyczyna zgonu.
[ZT]31897[/ZT]
Olo19:32, 15.07.2021
6 7
Kuwa ale jak ? Lezał w trawie i nie sluszał ? Spał , był pijany , był gluchy , zasłabł ?!! 19:32, 15.07.2021