Policyjni wywiadowcy z Tarnowskich Gór mieli nosa. Chcieli zatrzymać do kontroli motocyklistę, a ten zaczął uciekać. Nie bez powodu...

Policyjni wywiadowcy z Tarnowskich Gór mieli nosa. Chcieli zatrzymać do kontroli motocyklistę, a ten zaczął uciekać. Jak się potem okazało, nie bez powodu.

Dzisiaj wieczorem w rejonie ul. Łowieckiej w Tarnowskich Górach uwagę wywiadowców zwrócił jadący na motorze mężczyzna. Gdy próbowali go zatrzymać, ten dodał gazu.

Rozpoczął się pościg, ucieczka została natychmiast zgłoszona oficerowi dyżurnemu komendy policji i za motocyklistą ruszyły kolejne patrole.

Ucieczka skończyła się na ul. Powstańców Śląskich w Tarnowskich Górach.

– Na rondzie motocyklista zahaczył o audi i wywrócił się – mówi rzecznik tarnogórskiej policji podkom. Damian Ciecierski.

Z urazem nogi mężczyzna został przewieziony do szpitala.

Jak ustaliła policja jest to 26-latek z powiatu tarnogórskiego.

– Już wcześniej stracił prawo jazdy kategorii B za przekroczenie prędkości – mówi rzecznik policji.

Mężczyzna został wtedy zatrzymany przez policję, gdy gnał samochodem w terenie zabudowany z prędkością ponad 100 km/h. Prawa jazdy na motocykl w ogóle nie posiadał.

Teraz musi się liczyć z tym, że będzie odpowiadał nie tylko za jazdę bez uprawnień i niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, ale także prawdopodobnie za spowodowanie niebezpieczeństwa dla innych uczestników ruchu drogowego.

[FOTORELACJA]26554[/FOTORELACJA]