Dziadek mojego kolegi z dzieciństwa zwykł mawiać, że coś jest za darmo za drogie. Sporo w tym racji, ale 30 lat ustroju kapitalistycznego nauczyło mnie, że za darmo to nawet po buzi trudno dostać.
Trzeba więc, chcąc, nie chcąc, płacić za wszystko. A skoro pojawia się element płacy, to wkrótce też pojawia się i element podwyżki. Bo wiadomo, każdy chce zarabiać lepiej.
Chodzi rzecz jasna o podwyżki dla posłów, ministrów i całej państwowej wierchuszki. I znów spróbujmy to zderzyć z kapitalizmem i jego zasadami. Wszak, w pewien sposób, to my jesteśmy pracodawcami całej tej ekipy, więc gdyby posługiwać się rzeczonymi zasadami, to mało który z objętych programem podwyżki powszechnej, dostałby chociaż złotówkę. Czemu? To proste, bo niby za co? Chyba że za wybitny wkład w dzieło walki z rozumem i zdrowym rozsądkiem.
Wiem, że jestem idealistą, ale staram się, ile razy głosuję, odpowiadać sobie na pytanie, czy gość, przy którego nazwisku stawiam krzyżyk jest wart mojej kasy? Może gdyby inni zadawali sobie podobne pytania, po warszawskich salonach (lokalnych zresztą też) nie snułaby się ekipa złożona w sporej części z miernot. Może, gdyby tak było, lokalnych salonów nie zdobiliby osobnicy, których przerasta ustne sformułowanie zdania złożonego, a na piśmie są zdolni wygenerować coś więcej, niż zlepek anakolutów.
Jasne, poseł, minister i kto tam jeszcze, powinien dobrze zarabiać. Głównie po to, by wciągać w politykę ludzi zdolnych, by proponować im w polityce płacę konkurencyjną dla tej w biznesie. Nam jednak spore obawy, że przynajmniej na razie tak nie będzie.
Jak długo? Tak długo, jak długo ten i ów z dzisiejszych możnych, za swoje pomysły nie stanie przed obliczem sądu, który nie uzmysłowi jednemu z drugim, że rządzenie to nie gra w kulki, ale pierońska, że tak powiem, odpowiedzialność.
Dokąd tak się nie stanie, zapomnijmy o selekcji pozytywnej. Do władzy wciąż będą pchać się miernoty, w poselskich ławach zasiądą i zagubią się w nich ci, którym najbardziej zależy na świętym spokoju i będzie tak, jak jest. A że pomarzyć na stare lata człowiekowi się zdarza? Trudno, to sobie pomarzyłem. Miło było.
[ZT]32227[/ZT]
Do polityki10:20, 15.08.2021
6 0
Powinni isc ludzie ktorzy w zyciu coś osiagneli i sa niezależni finansowo a nie darmozjady 10:20, 15.08.2021
monter12:12, 15.08.2021
1 3
Jak już jesteśmy przy temacie kogo wybieramy , to nasuwa się problem potraktowania Pana Jarosława
Gowina w Pałacu Prezydenckim. " Bendę Prezydentem wszystkich Polaków". Jest to temat do przemyślenia i zastanowienia się nad głosowaniem w wyborach. Pozdrawiam!!! 12:12, 15.08.2021
Rafał Lysik10:55, 20.08.2021
1 1
Takie podwyżki dla posłów za brak odpowiedzialności za karygodne błędy przy konstruowaniu ustaw i zarządzaniu państwem? Za kolesiostwo ? Czy się stoi czy się leży... Gardzę tym bagnem z Wiejskiej. Brawo red. Tarski! 10:55, 20.08.2021