List intencyjny służy do poinformowania i zapewnienia wybranego kandydata do pracy o naszych poważnych zamiarach dotyczących zatrudnienia go w naszej firmie. Taki gest ma na celu powstrzymanie potencjalnego pracownika przed przyjęciem konkurencyjnej oferty. Dowiedz się, na ile takie rozwiązanie jest skuteczne.
Po zakończonej sukcesem rekrutacji pracodawca może wręczyć kandydatowi, który spełnił wszystkie wymagania, list intencyjny. W ten sposób wyraża wolę zatrudnienia danej osoby. List intencyjny o wiele bardziej niż ustna obietnica kontraktu może powstrzymać kandydata przed przyjęciem innej oferty.
List intencyjny zwyczajowo stosuje się, gdy zależy Ci na zatrudnieniu danej osoby, ale nie możesz jeszcze podpisać z nią umowy. Taki scenariusz może mieć miejsce, gdy:
Zdarzają się też sytuacje, w których kandydat nie może jeszcze podjąć zatrudnienia, ale można z nim już sporządzić kontrakt. Lepiej podpisać umowę przedwstępną, gdy:
List intencyjny należy przede wszystkim przygotować w formie pisemnej. Dopuszczalna jest zarówno wersja papierowa, jak i elektroniczna.
Ta forma komunikacji pracodawcy z kandydatem do pracy nie jest dokumentem prawnym, a zatem jej zakres opiera się raczej na praktyce niż na przepisach.
Zwykle pracodawca zamieszcza w liście intencyjnym:
Można także poprosić o podpis kandydata na kopii listu intencyjnego w celu potwierdzenia chęci podjęcia zatrudnienia na oferowanych warunkach.
List intencyjny nie ma wagi prawnej. Jeśli zatem jedna ze stron nie wywiąże się z jego postanowień, nie można zwrócić się do sądu.
Jeżeli jednak dokument przypomina w treści umowę przedwstępną, to mimo nazwania go listem intencyjnym może wciąż być wykorzystany w sądzie.
Aby dokument został uznany za umowę przedwstępną, musi zawierać:
Co więcej, należy rozróżnić oświadczenia odnoszące się do przyszłej umowy oraz te, które odwołują się do etapów przed jej zawarciem. Przykładowo pracodawca zobowiązał się do pokrycia kosztów szkolenia koniecznego do zatrudnienia kandydata na oferowanym stanowisku. W takim przypadku kandydat do pracy może dochodzić finansowej rekompensaty za poniesione koszty kursu, nawet jeśli podpisanie umowy o pracę nie dojdzie do skutku.
Na stronie: poradydlafirm.pracuj.pl/list-intencyjny-dla-pracownika-jako-obietnica-zatrudnienia/ znajdziesz szersze opracowanie kwestii odróżnienia listu intencyjnego od umowy przedwstępnej oraz wiele prawnych aspektów rekrutacji i zarządzania pracownikiem w mniejszej firmie.
Chociaż list intencyjny nie ma mocy prawnej, jest stosunkowo często stosowanym przyrzeczeniem zawarcia umowy z kandydatem do pracy w przyszłości. Ma na celu zapewnienie kandydata, że pracodawca dokonał wyboru i zależy mu na zatrudnieniu właśnie tej osoby. Wiążącym prawnie odpowiednikiem listu intencyjnego jest umowa przedwstępna. Są one na tyle podobne, że w uzasadnionych przypadkach sąd może zadecydować o uznaniu listu intencyjnego za umowę przedwstępną. Decyduje więc nie nazwa dokumentu, lecz jego treść.