Z powodu zapadlisk zamknięto fragment ul. T. Królika w Tarnowskich Górach. Obowiązuje tam zakaz ruchu, ale jak widać, nie wszyscy go przestrzegają.
Materiał powstał na bazie filmu nadesłanego przez czytelnika. - 21 lipca, ok. godz. 17.50, operator koparki pomimo obowiązujących decyzji o zamknięciu drogi i parkingu, w związku z ujawnionym niebezpieczeństwem zapadlisk, zdemontował zapory i wjechał z pełnym ładunkiem na teren zagrożony. Koparka przejeżdża tędy kilka razy dziennie. Na filmiku widać, iż operator bez większego wysiłku demontuje plastikowe zapory, które ustawione zostały jako pozorne i zdecydowanie nieskuteczne zabezpieczenie. Dodatkowo operator koparki poinformował, że ok. godz. 19 będzie tą drogą jechał TIR z pełnym ładunkiem kostki. Sprawa została zgłoszona zarówno straży miejskiej, jak i policji. Dopiero interwencja policji pomogła udaremnić przejazd TIR-a - relacjonuje czytelnik.
Mixagd14:58, 25.07.2021
8 0
Bo kierowca koparki może a inni nie.
Tak na serio to jest k... kpina jak to tam jest zabezpieczone. Byle jest byle co i jest spokój.
Tak samo te 2 Ronda które powstały póki co straszą.
Władze miasta myślą że miasto jest piękne a tak na prawdę to zygac się chce na tą masę fuszerek niedociągnięć i prowizorek.
14:58, 25.07.2021
Beluś08:43, 14.08.2021
1 0
Ewidentna wina chłopa Rybki. Po co ten kruszec wyorał. Teraz trzeba zaorać. 08:43, 14.08.2021
Tg 16:28, 14.08.2021
0 0
Co tu daleko szukać, jedzcie na Stalmacha zobaczcie jak jest zrobiona ulica z kostkai granitowej. Kto odbiera wogóle taki badziewnie zrobioną robotę Po zimie będą poprawki na bank. 16:28, 14.08.2021