Koronawirus nie przeszkodził działalności wydawniczej Fundacji na rzecz Dzieci "Miasteczko Śląskie", natomiast spowodował perturbacje związane z prozdrowotnymi wyjazdami dzieci, z których najbardziej jest znana organizacja.
Fundacja na rzecz Dzieci "Miasteczko Śląskie" jest jedną z tych, które współpracują z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach od początku jego istnienia. Trudno przecenić efekty działalności fundacji na rzecz poprawy zdrowia dzieci ze zdegradowanych ekologicznie terenów województwa śląskiego. Zajmuje się m.in. monitoringiem narażenia środowiskowego dzieci na ołów, organizacją wyjazdów profilaktyczno-zdrowotnych, zakupem i rozdawaniem dzieciom osłonowych suplementów witaminowo-mineralnych.
– Narażenie dzieci na ołów stanowi nadal ważny problem społeczno–zdrowotny w aglomeracji górnośląskiej. Podstawą realizowanej pracy edukacyjnej było zrozumienie, na czym polega to zagrożenie oraz jak można mu skutecznie przeciwdziałać. Radykalnie nie zmienimy środowiska, za to musimy umieć w nim bezpiecznie żyć – informuje Mieczysław Dumieński.
Edukacja jest prowadzona m.in. poprzez współpracujące z fundacją placówki oświatowe, zwłaszcza szkoły, a także poprzez imprezy oraz media. Dla przykładu w 2018 roku fundacja opracowała i wydała materiały edukacyjne: 2500 ulotek "Ołów, dziecko – to musisz wiedzieć" oraz 4000 zeszytów edukacyjnych dla dzieci "Środowisko i Zdrowie".
Podobne materiały wydano w tym roku. – To zeszyty edukacyjne dla klas I-III oraz ulotka "Ołów i zdrowie". Jesteśmy w trakcie dystrybucji – mówi prezes Dumieński. Materiały trafią do szkół w powiecie tarnogórskim, ale także do Katowic czy Świętochłowic.
Fundacja organizuje badania dzieci pod kątem zagrożenia ołowiem. Dwa lata temu ich liczba przekroczyła grubo ponad 1000. Rodzice otrzymują kartę wyników indywidualnych z zaleceniami dalszej profilaktyki. Badanym dzieciom wydano w ramach profilaktyki specyfiki witaminowo-mineralne. Dzieci z przekroczonym ołowiem lub wyraźnie pogorszoną morfologią krwi objęto dodatkową opieką medyczną.
Fundacja jest znana z tego, że organizuje 2–tygodniowe wyjazdy profilaktyczno–zdrowotne. Liczba uczestników zwykle wynosi około 800. Wyjazdy w tereny ekologicznie czyste mają na celu czasowe odsunięcie dziecka od skażonego środowiska, a przez to uzyskanie częściowej detoksykacji oraz regeneracji ich organizmu. Realizowany jest także program nauczenia prawidłowych zachowań promujących ekologię i zdrowie. Wyjazdy dofinansowuje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Pewne uzgodnienia w sprawie tegorocznych wyjazdów przyjęto już na początku roku, ale plany skutecznie pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Przepadły terminy wiosenne, nie odbędą się także wyjazdy w czasie wakacji. – Mam dobry ośrodek w Łebie, ale nie można tam korzystać z basenu. Proszę sobie wyobrazić grupę dzieci idących nad morze, które zachowują dwumetrowy odstęp. Obostrzeń jest tyle, że wyjazd miałby atmosferę aresztu, a nie o to chodzi – mówi prezes Dumieński.
Na finiszu są uzgodnienia ze szkołami w Miasteczku Śląskim, Kaletach i Ożarowicach co do wyjazdów, które miałby się odbyć w nowym roku szkolnym. Fundacja, która ma wieloletnie doświadczenie, na pewno dopnie wszystko na ostatni guzik. Nie wiadomo jednak czy rodzice będą chcieli wysłać swoje dzieci i czy ministerstwo zdrowia nie powie stop.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz