107 pań bawiło się na babskim combrze zorganizowanym przez Koło Gospodyń Wiejskich Boruszowice-Hanusek. Zabawa rozkręciła się już przy pierwszych dźwiękach muzyki i trwała do nocy. Impreza odbyła się wczoraj, 3 lutego, tradycyjnie w restauracji Willa Hanusek, a przewodnicząca koła Irena Wallach rozpoczęła ją jak co roku słowami: "Jak ostatki to ostatki, niech się trzęsą babskie zadki!". KGW Boruszowice-Hanusek organizuje babskie combry już od ponad 10 lat. - Bawią się z nami panie nie tylko z Boruszowic i Hanuska, ale też m.in. z Tarnowskich Gór, Pyskowic, gminy Zbrosławice, Gliwic i Grzybowic. Chętnych było więcej niż miejsc i musiałyśmy odmawiać - mówiły koła Irena Wallach i Jolanta Łuczak. W tym roku grał zespół Exel, a organizatorki pomyślały o konkursach i niespodziance w postaci fotobudki. Na parkiecie wspólnie bawiły się panie różnym wieku, które zadbały o pomysłowe przebrania. Kolejna edycja zaplanowana jest na 1 lutego 2025 roku.
2024-02-04 09:48:20