Policjanci stanęli przy pierwszym wjeździe nad zalew Nakło-Chechło od strony Tarnowskich Gór. Kogo mieli na celowniku? W sobotę wieczorem policjanci z tarnogórskiej drogówki sprawdzili trzeźwość kierowców w rejonie zalewu Nakło-Chechło. Przed godz. 19 zatrzymana została 38-letnia tarnogórzanka, która prowadząc peugeota, była w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila). Chwilę wpadł kierowca volkswagena, 27-letni tarnogórzanin. - Miał w organizmie ponad pół promila alkoholu, dlatego odpowie za przestępstwo – mówi mł. Asp. Kamil Kubica, rzecznik policji w Tarnowskich Górach. Kolejną wpadkę zaliczył 36-latek z Bytomia, który jechał audi. Tu w grę, podobnie jak w przypadku tarnogórzanki, wchodził stan po użyciu alkoholu. Problem będzie też miał pewien rowerzysta, mężczyzna jechał kompletnie pijany. Jego wynik to 3 prom. alk.
2024-08-19 12:16:13