Były lampiony, słodkie rogale i święty Marcin na białym koniu, czyli wszystko to, czego na marcinkach zabraknąć nie może. 11 listopada to święto obchodzono w Tarnowskich Górach.
Zdjęcie 1 z 10
Zdjęcie 2 z 10
Zdjęcie 3 z 10
Zdjęcie 4 z 10
Zdjęcie 5 z 10
Zdjęcie 6 z 10
Zdjęcie 7 z 10
Zdjęcie 8 z 10
Zdjęcie 9 z 10
Zdjęcie 10 z 10