Kolory industrii w pracach Kai Cyfki oscylują w przeważającej części wokół złota. To między innymi zachody słońca nad śląskim pejzażem pełnym szybów i kominów, ale też niezwykłe detale przemysłowych instalacji. Jest też sporo zieleni i niebieskości - jak choćby ta na drzwiach katowickiej parowozowni. Wystawę „Kolory industrii” oglądać można do 2 listopada w galerii Przytyck w Tarnogórskim Centrum Kultury. Kaja Cyfka to urodzona w 1988 roku w Tarnowskich Górach fotografka, malarka i graficzka, której twórczość koncentruje się na relacji między przemysłem a naturą. Na co dzień pracuje w Tarnogórskim Centrum Kultury. „Ekspozycja to artystyczna opowieść o przemysłowym dziedzictwie widzianym oczami wrażliwej obserwatorki, która potrafi dostrzec w stalowych konstrukcjach poezję, a w betonowych przestrzeniach – żywe napięcie między naturą a cywilizacją” - napisano w zapowiedzi wydarzenia. Zdjęcia Kai nie są typowymi dokumentalnymi ujęciami postindustrialnej rzeczywistości, cechuje je nietypowe kadrowanie i intensywna kolorystyka. - Przyznaję się uczciwie, że kolory na moich fotografiach są podkręcone, reszta jest jak najbardziej autentyczna. Postindustrial ciekawi mnie od dawna, gdzieś od 2010 roku eksploruję poprzemysłowe zabytki i fotografuję je półprofesjonalnie - mówi artystka. Choć Kaja swoich prac świadomie nie opisała, to podczas wernisażu musiała odpowiadać na ciągłe pytania dotyczące miejsc, w których powstały fotografie. Prace, które gości wydarzenia interesowały najbardziej to: zbliżenie na kultową elektrownię wiatrową Józefa Antosa w Rębielicach Królewskich — wizjonerską konstrukcję, która nigdy nie została w pełni uruchomiona oraz magiczne ujęcia pochodzące z terenu dawnej huty Vitkovice w czeskiej Ostrawie. - Kaja stara się odczarować surowy, monumentalny Śląsk, skupia się na detalach, fakturach, świetle - mówiła podczas wernisażu Anna Gołkowska, dyrektor TCK. Podczas wydarzenia goście mogli otrzymać pocztówki z fotografiami Kai Cyfki oraz zobaczyć kolekcję przedmiotów i znalezisk z poprzemysłowych terenów odwiedzanych przez fotografkę. Zdjęcia Kai zobaczycie także na jej instagramie: kirayoko.art Czytaj też: Sztolnia Czarnego Pstrąga najlepszym produktem turystycznym
2025-10-03 20:51:49