Wczoraj warunki na drogach były bardzo trudne. Wystarczyła chwila nieuwagi lub zbyt szybkiej jazdy, żeby stracić panowanie nad samochodem. Przekonał się o tym kierowca audi. 26-letni mieszkaniec Gliwic jechał audi drogą krajową nr 11, w kierunku Lublińca. Nie dostosował prędkości do złych warunków na drodze i źle się to skończyło. W Kotach gliwiczanin stracił panowanie nad audi i wjechał do rowu. Z obrażeniami głowy został zabrany do szpitala. Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję. 26-latek dostał mandat, a uszkodzenia samochodu były na tyle poważne, że policjanci zatrzymali też dowód rejestracyjny.
2024-01-18 09:52:54