Wczoraj, po godzinie 14.00, strażacy zostali wezwani do pożaru samochodu osobowego na autostradzie A1 na wysokości Czekanowa. Jak przekazała kpt. Joanna Cichoń z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowskich Górach, w osobowym peugeocie doszło do zwarcia instalacji elektrycznej, ogień pojawił się w komorze silnika. – Autem podróżowały cztery osoby oraz kot. Nikomu nic się nie stało – pasażerowie opuścili pojazd jeszcze przed przyjazdem służb – relacjonuje kpt. Cichoń. Według informacji policji, samochodem kierował 45-letni mieszkaniec powiatu gliwickiego. Kierowca był trzeźwy. Auto zostało doszczętnie zniszczone. Na miejscu interweniowali: JRG Gliwice JRG Tarnowskie Góry OSP Szałsza policja Zdjęcia: OSP Szałsza Czytaj także: Festyn rodzinny nad zalewem Nakło-Chechło Powiat tarnogórski. Pożar samochodu na autostradzie A1 W czwartek policyjna akcja Prędkość, więcej patroli Raport: w lipcu zakupy podrożały o 5,7 proc. rdr W niedzielę pielgrzymka kobiet i dziewcząt do Piekar
2025-08-14 09:43:15