Do tragedii na drodze doszło dziś po godz. 10 na granicy miejscowości Bargłówka i Trachów w powiecie gliwickim (gmina Sośnicowice). Jak ustalili policjanci, jadąca fordem 38-latka z nieustalonych dotąd przyczyn na zakręcie straciła panowanie nad autem i zderzyła się z jadącym z naprzeciwka jeepem. Na miejscu zginęły kobieta i jej 11-letnia córka. Fordem podróżowało jeszcze dwoje dzieci. Jak informuje PAP, jedno z nich z poważnymi obrażeniami zabrano do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Drugie, lżej ranne, zostało przetransportowane do szpitala karetką pogotowia. Jeepem jechało dwóch mężczyzn, którym udzielono pomocy medycznej. Na miejscu zdarzenia pracowało 5 zastępów straży pożarnej, 4 zespoły pogotowia ratunkowego, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, policja . Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci. Czytaj też: Kierowca wjechał w drzewo, nie żyje. Policja ostrzega
2024-04-21 13:47:32