Spłonęła parafialna ochronka

- Organizujemy zbiórkę pieniędzy na odbudowę ochronki – mówi Michał Bednarczyk, pracownik Caritas Archidiecezji Katowickiej. Jak już pisaliśmy, pożar wybuchł w nocy z niedzieli na poniedziałek. Doszczętnie spłonął magazyn ochronki, okopcone są pozostałe pomieszczenia. Nikt w pożarze nie ucierpiał, jednak straty materialne są bardzo duże. Spłonęły materiały potrzebne do zajęć, spaliła się jedna trzecia budynku, w tym całe poszycie dachu. W parafialnej ochronce udzielano pomocy dzieciom z niezamożnych rodzin. Znajdują w niej wsparcie pedagogiczne, psychologiczne i materialne. Mogą tu np. odrabiać lekcje. W ochronce można również zjeść ciepły posiłek czy dostać ciepłe ubrania na zimę, są paczki ze słodyczami. Prowadzący ochronkę potrzebują finansowego wsparcia, po to by zabezpieczyć spalone pomieszczenia i jak najszybciej je wyremontować. Chodzi o to, by dzieci nie musiały długo czekać na zajęcia i wsparcie. Zbiórka prowadzona jest na portalu dobrodaj.pl