Dziś w całej Polsce policja prowadzi akcję „Prędkość”. Lepiej zdjąć nogę z gazu. Policjanci „suszą” zarówno stojąc przy drodze, jak i jadąc radiowozami. Na oku mają zwłaszcza miejsca, gdzie często dochodzi do wypadków. Policjanci przypominają, że zbyt szybka jazda to główna przyczyna śmiertelnych wypadków. Podczas akcji „Prędkość” policjanci kontrolują też m.in.: czy mamy zapięte pasy oraz stan techniczny samochodów. W ruch poszły wideorejestratory, ręczne mierniki i alkotesty. W przeddzień akcji pirat drogowy wpadł w miejscowości Wilcza w powiecie gliwickim. 40-latek z Gliwic w terenie zabudowanym jechał mercedesem CLS z prędkością 144 km/h. Stracił prawko jazdy na 3 miesiące i dostał 2,5 tys. zł mandatu. Czytaj też: Tarnowskie Góry. Autem w Biedronkę. Szyba uderzyła...
2024-04-19 13:03:49