6 stycznia policjanci zwrócili uwagę na młodego kierowcę seata. Wszystko działo się w Strzybnicy, na ul. Batalionów Chłopskich. Mundurowi wiedzieli, że 17-letni tarnogórzanin ma zakaz prowadzenia pojazdów, a mimo to wsiadł za kierownicę seata. Chcieli zatrzymać nastolatka do kontroli, ten jednak ani o tym myślał. Policjanci ruszyli więc za seatem. Po krótkim pościgu młody tarnogórzanin wyskoczył z auta, które stoczyło się z nasypu kolejowego na nieczynną bocznicę kolejową i przewróciło na bok. Tarnogórzaninowi udało się uciec, trwają jego poszukiwania. Policjanci dokładnie wiedzą, kogo szukać.
2022-01-07 19:44:27