Ulica pszczelarza Biskupka w Opatowicach

14 grudnia w Opatowicach oficjalnie odsłonięto tabliczkę z nazwą ulicy Emanuela Biskupka, upamiętniającą wybitnego śląskiego pszczelarza i patriotę, długoletniego mieszkańca Starych Tarnowic. O nadaniu tej nazwy, na wniosek środowiska pszczelarskiego, radni Tarnowskich Gór zdecydowali kilka miesięcy temu, na sesji 7 czerwca.

Uroczystość zorganizowali przedstawiciele Biura Promocji Miasta Urzędu Miejskiego w Tarnowskich Gór i Sekcji Historycznej Śląskiego Związku Pszczelarzy w Katowicach, z jej przewodniczącym Adamem Wilczyńskim. Najliczniej przybyli pszczelarze z Nakła Śląskiego, na czele z Bronisławem Kowalczykiem i Bogdanem Plazą. Nie zabrakło prezesa Koła Pszczelarzy w Tarnowskich Górach Benedykta Gołombka. Koło w Strzybnicy reprezentował Kazimierz Kimla, przybyli też pszczelarze Krzysztof Kluba z Czeladzi i Tomasz Jutsza z dalekiej Stanicy. Przy nowej ulicy miasto wyznaczyło około 40 działek budowlanych, które czekają na nowych właścicieli, planujących budowę domków jednorodzinnych.

Z Opatowic udano się do ratusza, do sali sesyjnej, na spotkanie z burmistrzem Arkadiuszem Czechem i młodzieżą z LO im. S. Staszica i LO im. St. Sempołowskiej. Sylwetkę i działalność Emanuela Biskupka (1872-1960) przedstawił Adam Wilczyński. Przypomniał, że w Centrum Sztuki i Rzemiosła Dawnego na zamku w Starych Tarnowicach znajduje się stała wystawa pszczelarska z pamiątkami po Biskupku, którą warto zobaczyć.

Kolejną pogadankę wygłosił mistrz pszczelarski Tomasz Jutsza, który na święcie miodu w skansenie w Chorzowie w 2017 r. otrzymał nagrodę za najsmaczniejszy miód. Gość opowiadał o sposobie wytwarzania miodu przez pszczoły i uzyskiwaniu go z plastrów. Aby wykład był bardziej ciekawy, przywiózł i pokazał miodarkę i korpus ula pszczelego, podkurzacz, odsklepiacz i ramki z plastrami. Na zakończenie spotkania wszyscy słuchacze otrzymali słoiczki miodu prosto z pasieki.

(K)