Zamknij

Zakłady Wojtacha w tarapatach

14:32, 12.11.2019
Skomentuj

Znana w naszym regionie firma z Rept Śląskich wstrzymała produkcję. Ma problemy finansowe i zalega z wypłatą wynagrodzeń.

Jeszcze ubiegły rok Zakłady Mięsne Wojtacha zakończyły zyskiem. Ze sprawozdania zamieszczonego w Krajowym Rejestrze Sądowym wynika, że działalność firmy przyniosła 330 tys. zł zysku. W spółce pracowało 91 osób. Nie zaprzestano produkcji żadnej z grup wyrobów, natomiast ograniczono wyroby gotowe. Takie też plany były na 2019 r. "W dalszym ciągu monitorowana jest rentowność sklepów własnych, co do ewentualnych decyzji o ich likwidacji" ? podano w sprawozdaniu. W części dotyczącej poważnych zagrożeń czy niepewności co do kontynuowania działalności wpisano "nie występuje".

Problemy z wypłatą wynagrodzeń rozpoczęły się latem."Już w sierpniu pensja była wypłacona z opóźnieniem i na raty, a za wrzesień i październik brak wypłaty. Odprawy również nie zostały wypłacone wszystkim pracownikom. Nie pomogły rozmowy ani wezwania do zapłaty" ? skarżą się byli i obecni pracownicy Zakładów Mięsnych Wojtacha, którzy skontaktowali się z redakcją. Z firmy zwolniono wiele osób. ? "Pani Dorota Wojtacha, współwłaścicielka, nie jest wzruszona tragiczną sytuacją finansową długoletnich, lojalnych pracowników. Do takiej sytuacji na pewno nie dopuściłby były, nieżyjący już szef Ryszard Wojtacha" ? dodają.

Problemy z wypłatą wynagrodzeń są konsekwencją tarapatów finansowych, w jakich znalazła się spółka. ? W marcu straciliśmy płynność finansową. Regres dotknął całej branży. Na skutek afrykańskiego pomoru świń zaczęły się problemy z kupnem surowca, ceny poszybowały w górę. W ciągu trzech tygodni cena kilograma tuszy wieprzowej wzrosła z 6 do 11 zł ? mówi prezes i główny udziałowiec Dorota Wojtacha. ? Trzeba było ograniczyć koszty i zaczęła się redukcja zatrudnienia.

Problemy z wypłatą wynagrodzeń pojawiły się w lipcu. Chociaż z opóźnieniem, jednak wynagrodzenia wypłacono za ten i kolejny miesiąc. Za wrzesień pracownicy otrzymali tylko po 500 zł zaliczki, podobnie w październiku. Nie było też pieniędzy na wypłacenie odpraw zwalnianym pracownikom. ? W październiku doszło do konfliktu na tle płacowym i produkcja w zakładzie została wstrzymana. Natomiast dalej działają sklepy ? mówi Dorota Wojtacha. ? W październiku w sądzie został złożony wniosek o restrukturyzację, co gwarantuje pracownikom, że ich należności zostaną zaspokojone w pierwszej kolejności. Będą na to pieniądze, gdyż majątek spółki przewyższa zobowiązania. Zakład w Reptach Śląskich lub jego część zamierzam sprzedać albo wynająć.

Co z marką Zakłady Mięsne Wojtacha? ? Mam nadzieję, że uda się ją odbudować. Obecnie firma zatrudnia 23 osoby i z tą załogą chcę wrócić do produkcji wędlin tradycyjnych w ograniczonym asortymencie ? mówi prezes Wojtacha.

Jarosław Myśliwski

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%