Przez całą noc 60 policjantów, WOPR-owcy, nurkowie i strażacy przeszukiwali zalew Nakło-Chechło. Wczoraj wieczorem policja otrzymała zgłoszenie, że przy brzegu unosi się pusty ponton. W pobliżu znaleziono też fotel turystyczny, koc i butelkę ze smoczkiem. Nie wiadomo, czy ktoś porzucił te przedmioty, czy doszło do tragedii.

[ZT]27565[/ZT]

Jak mówi podkom. Damian Ciecierski, rzecznik prasowy tarnogórskiej policji, akcja trwała kilka godzin. - Zgłoszenie otrzymaliśmy wczoraj po godzinie 20. Służby sprawdziły zbiornik, przeszukano teren wokół zalewu – relacjonuje. - Jeden ze świadków twierdzi, że widział pusty ponton już w niedzielę. Nie mamy żadnego zgłoszenia o zaginięciu. Policjanci trafili na trop rodziny z dzieckiem z Bytomia, która miała się wybrać nad zalew. Nie potrafiliśmy się z nią skontaktować, jednak na szczęście w końcu się udało – wszyscy są cali i zdrowi. Jeśli ktoś wie, do kogo należą znalezione rzeczy, albo jest właścicielem pontonu, prosimy, by się do nas zgłosił.

Dzisiaj poszukiwania mają być kontynuowane.

[FOTORELACJA]26206[/FOTORELACJA]

Przypomnijmy, w weekend w zalewie utonął mężczyzna z Tarnowskich Gór. Poszukiwania rozpoczęto po tym, jak wędkarze znaleźli pusty ponton.

[ZT]27535[/ZT]