W piątek wieczorem było ślisko na drogach. Tej zimy kilka razy sypnęło też śniegiem, komplikując warunki jazdy i podnosząc ciśnienie kierowcom. - Czy burmistrz jest zadowolony z akcji zima? Czy przebiega ona prawidłowo? - pyta radny z Tarnowskich Gór Janusz Śnietka.
Pytanie padło w ubiegłym tygodniu podczas sesji Rady Miejskiej w Tarnowskich Górach.
– Mieliśmy w ostatnim czasie opady śniegu, nie za bardzo intensywne. Czy w obecnym sezonie akcja zima przebiega w naszym mieście w sposób prawidłowy? Czy pan burmistrz jest zadowolony ze współpracy z prowadzącą ją firmą? – zapytał radny Śnietka.
Radny dodał, że ma na myśli także utrzymanie chodników. Czy firma obsługująca Tarnowskie Góry posiada odpowiedni park maszynowy, żeby tak jak na przykład w Zabrzu odśnieżać chodniki?
– Zasadniczo jeszcze żadnej zimy nie przeżyłem w mieście, którą bym dobrze oceniał – odpowiedział Arkadiusz Czech, burmistrz Tarnowskich Gór.
W latach 90. władze Tarnowskich Gór sprywatyzowały miejskie przedsiębiorstwo zajmujące się gospodarowaniem śmieciami, utrzymaniem zieleni miejskiej, sprzątaniem i odśnieżaniem ulic. Przekształcono je w spółkę, w której miasto ma udziały mniejszościowe, a ta w ostatnich latach nie przystępowała do przetargu na odśnieżanie miasta.
– Przystępuje kilka konkurujących ze sobą podmiotów, jednak nie jest łatwo wymóc na nich jakość usług, nawet gdy jesteśmy niezadowoleni, bo nie twierdzą, że jest idealnie – powiedział burmistrz Czech.
Wiceburmistrz Piotr Skrabaczewski stwierdził, że nie będzie w tej chwili oceniał pracy firmy, ale z jego wypowiedzi wynikało, że zarzuty kierowców są mu znane. Mówił o zawartych w umowie z firmą standardach utrzymania na określonych ulicach i wymaganiach dotyczących czasu reakcji.
– Nie jest tak, że jak zacznie sypać śnieg, albo zanim jeszcze zacznie, to w tym momencie wyjeżdża sprzęt na drogi. Straż pożarna nie przyjeżdża przed zapaleniem się budynku, tylko jak już jest pożar – tłumaczył radnym.
Akcję zimowego utrzymania dróg w Tarnowskich Górach koordynuje centrum zarządzania kryzysowego. Zdaniem burmistrza Skrabaczewskiego, w naszych warunkach klimatycznych, jest to dosyć skomplikowana operacja. – Mamy temperatury plus, minus, często pogoda z godziny na godzinę zaskakuje – mówił i chyba przekonał radnych, bo nikt nie pytał na przykład jak to się dzieje, że mieszkańcy otrzymują SMS-y z alertami RCB o nadchodzących załamaniach pogody, a dla wiceburmistrza są one zaskoczeniem.
Radni dowiedzieli się, że w urzędzie miejskim został powołany zespół, naczelnik wydziału gospodarki miejskiej i jego pracownicy mają rozszerzone obowiązki i pracują również popołudniami i w nocy, kontrolując wykonanie zadań.
– To co można robić, robimy – stwierdził wiceburmistrz Skrabaczewski.
A co z odśnieżaniem chodników? Zdaniem wiceburmistrza trzeba zacząć przypominać niektórym mieszkańcom, przed których domami są one nieodśnieżone i śliskie, o obowiązku utrzymania ich we właściwym stanie.
[ZT]34520[/ZT]
Tg21:01, 03.02.2022
8 0
Jakim mieszkańcom, nie odśnieżone tylko jest przy budynkach którymi zarządza miasto 21:01, 03.02.2022
Mieszkaniec06:34, 04.02.2022
1 0
Burmistrz przyjedzie sprzątać ten jego syf z chodników na Szczęść
Boże. Bo nie ja będę sprzątal i płacił jenu dywidendy za jego syf porzucony mnie. Bo on jeździ po Tuszynska 06:34, 04.02.2022
Waldemord10:26, 04.02.2022
4 0
Jak ma ma być nie zadowolony jak siedzi sobie na zdalnym i nie ma kontaktu z ludźmi jemu ta pandemia służy i chce aby trwała 10:26, 04.02.2022
Tarnogórzanin20:32, 04.02.2022
5 0
Interwencje w dziale gospodarki miejskiej nic nie dają .Firma z Bytomia nie odśnieża do końca ul. Słoneczników ,a powinna bo to teren UM, a nie SM Gwarek. Ponoć ciasno między blokami, choć w Bytomiu mają drobny sprzęt i się da. Panie Burmistrzu -ja również płace tu podatki ! Co sezon to samo. 20:32, 04.02.2022
Remondis15:53, 05.02.2022
5 0
Dawniej odsniezaniem miasta perfekcyjnie zajmowal sie Remondis i wszystkie ulice byly na czas posypane i uprzatniete. Potem zaczeto wybierac inne tansze oferty i oto sa efekty. 15:53, 05.02.2022
Spacerowicz16:25, 05.02.2022
4 0
Niestety podobnie jest w Parku Miejskim, czyli brod, mnostwo starych lisci oraz samosiejek. Pare lat temu do sprzatania Parku byl wybrany Remondis i wszystko bylo jak nalezy. Teraz jest taniej, czyli byle jak. 16:25, 05.02.2022
Rozwiązanie22:52, 05.02.2022
2 0
Zamiast płacić firmie, która robi co chce i kiedy chce, lepiej kupić sprzęt i wysłać do odśnieżania urzędników z urzędu miasta, którzy na co dzień zajmują się przede wszystkim piciem kawy i plotkowaniem. 22:52, 05.02.2022
monter09:42, 07.02.2022
2 0
Mowa o odśnieżanie ale jeszcze trzeba wspomnieć o odladzaniu oblodzonych chodników i ulic, po
opadach marznącej mżawki . Szczególnie na nowych nawierzchniach z kostki . Tak poza tym nie wyobrażam sobie sytuacji zimy jakie były w ubiegłym stuleciu gdy do udziału w akcje zima włączano,
zakłady pracy i wojsko . Na temat oblodzonego chodnika przy jednostce wojskowej na opolskiej .
W zeszłym miesiącu był tak oblodzony że trzeba było schodzić na trawnik zaśnieżony . Zwróciłem uwagę ochraniarzowi a on odpowiada że to robi firma ale wpierw muszą odśnieżyć na jednostce. 09:42, 07.02.2022