Zamknij

Lasowice, Strzybnica. Miasto wyrzuciło firmę z placów zabaw. Co dalej?

07:51, 21.08.2022 esp
Skomentuj O zamkniętym od miesięcy placu zabaw w Lasowicach pisaliśmy już w czerwcu. Wciąż dzieci formalnie nie mogą z niego korzystać, choć część ignoruje zakaz. Fot. Alicja Jurasz O zamkniętym od miesięcy placu zabaw w Lasowicach pisaliśmy już w czerwcu. Wciąż dzieci formalnie nie mogą z niego korzystać, choć część ignoruje zakaz. Fot. Alicja Jurasz

Mija około 8 miesięcy od planowanego otwarcia miejskich placów zabaw w Lasowicach i Strzybnicy, dzielnicach Tarnowskich Gór. Tymczasem wciąż są zamknięte. Jest jednak szansa, że w końcu zostaną dokończone.

– We wrześniu ubiegłego roku na placu zabaw w Lasowicach zamontowano urządzenia. Wydawało się, że niebawem prace się zakończą, a dzieci będą miały gdzie się bawić. Minął prawie rok, a plac zabaw wciąż jest niedokończony – brakuje nawierzchni. Wydano pieniądze, a nic z tego nie ma. Jako mieszkańcy i jako rodzice chcemy wiedzieć, dlaczego to wszystko tak długo trwa – mówi Monika Mozgawa.

Wspomina też, że dzieci, jak to dzieci, niekoniecznie respektują zakazy – wchodzą na plac zabaw w Lasowicach i bawią się na kamienistej nawierzchni. Upadek na nią jest bolesny.

Takie same spostrzeżenia ma inna czytelniczka, tym razem ze Strzybnicy. Też nieraz widziała dzieci bawiące się na niedokończonym, zamkniętym placu zabaw w parku Hutnika. to samo mówi tarnogórzanin, które też interweniował w tej sprawie w redakcji.

Oba place zabaw miały być oddane do użytku w grudniu ubiegłego roku. O sprawie pisaliśmy już w czerwcu. Wtedy przedstawiciele magistratu informowali nas, że wykonawca realizujący oba zadania, mimo wielu ponagleń i przesunięcia terminów, nie potrafił skończyć prac.

W końcu miarka się przebrała. W związku z tym, że firma nie wywiązywała się z umowy, miasto w końcu wyrzuciło ją z budowy. W ubiegłym tygodniu rzecznik urzędu miejskiego Ewa Kulisz zapowiedziała, że najpóźniej w poniedziałek 22 sierpnia zostanie ogłoszony przetarg na dokończenie prac.

Niestety procedury przetargowe zajmują trochę czasu i trudno się spodziewać, by w pierwszą rocznicę planowanego otwarcia placów zabaw w Lasowicach i Strzybnicy nastąpiło ich rzeczywiste otwarcie.

Czytaj także:

Jako ostatnia zarządzała parkiem Donnersmarcków

[ZT]37468[/ZT]

 

(esp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

HanysHanys

5 5

Tak to jest jak rządzi ukryta opcja ukraińska , a miejscowe „ filcoki za Buga” chca im się przypodobać . 11:29, 21.08.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Boss Boss

5 3

Nic nowego jak to w Polsce bałagan. 13:17, 21.08.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

montermonter

3 2

Jak by mogłoby być otwarte bez czeku z fotografią pani poseł? 15:55, 21.08.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%