Tegoroczni laureaci plebiscytu z właścicielką sklepu Bricomarche Igą Gawlińską. Fot. Alicja Jurasz
Balkon, na którym rosną pyszne pomidory, ekologiczny ogród przyjazny dla ludzi i zwierząt, czy zielona przestrzeń tworzona wspólnymi siłami. Zwycięzcy naszego tegorocznego plebiscytu na najpiękniejszy ogród, ogródek działkowy i balkon inspirują i udowadniają, że najważniejsza jest pasja.
Była to już 7. edycja plebiscytu "Gwarka" na najpiękniejszy ogród, działkę i balkon. Wzięło w nim udział 27 uczestników, oddano w sumie 540 głosów. Laureaci odebrali nagrody 14 września w sklepie Bricomarche w Bytomiu-Stroszku, który był głównym sponsorem plebiscytu. Wręczała je właścicielka Iga Gawlińska, która gratulowała zwycięzcom pomysłowości i inspirowania innych.
W tym roku I miejsce zajęła Iwona Musialik, reprezentująca Środowiskowy Dom Pomocy Społecznej w Tarnowskich Górach. ŚDPS zdobył 193 głosy. Nagrodą główną był bon zakupowy w wysokości 500 zł do sklepu Bricomarche w Bytomiu-Stroszku.
– Ogród stworzyliśmy sami, bardzo udzielają się podopieczni i sprawia im to wiele radości. Wykorzystujemy wszystko, co mamy, kwietnik stworzyliśmy z opony, sporo roślin dostajemy od rodziców. Mamy dwie koleżanki, które są pasjonatkami ogrodnictwa i spełniają się w aranżacji ogrodu. Mają dużo pomysłów, teraz przymierzają się do jesiennych dekoracji – opowiadała Ewa Wróbel z ŚDPS.
II miejsce (97 głosów) zajął Zbigniew Tomaszek. Nie było go na wręczeniu nagród, bon zakupowy w wysokości 300 zł odbierze w innym terminie.
Katarzyna Rożniewska zajęła III miejsce (83 głosy) i otrzymała bon zakupowy w wysokości 200 zł. Jej piękny, bujny zielony zakątek znajduje się w Połomi. Śmiało można powiedzieć, że to ogród, który wyznacza trendy. – Udało się stworzyć sielski ogród. Dbamy o niego od kilkunastu lat. Rozkwitł, jest już maksymalny. Staramy się, żeby było to miejsce przyjazne zwierzętom, także dzikim. Dbamy o owady i o ptactwo. Nie używamy żadnej chemii, wszystko jest naturalne, prowadzimy go w sposób ekologiczny - opowiadała laureatka. To jej kolejna wygrana w plebiscycie. Kilka lat temu zdobyła wyróżnienie.
– W tej chwili ogród nie wymaga wiele pracy. Tylko cięcia odmładzające. Nie jest dla nas problemem, kiedy pojawi się dołek w trawniku. Zależało nam, żeby ogród nawiązywał do dzikiego terenu wokół i był jego kontynuacją. Postawiliśmy na rodzime gatunki drzew, żeby tworzyły jedną całość – podkreślała. Ogród chętnie odwiedzają jeże i ptaki, a pod ogrodzenie podchodzą dzikie zwierzęta.
Redakcja Gwarka ufundowała nagrodę specjalną w wysokości 200 zł. Przyznaliśmy ją Dominice Stokłosie, wyróżnienie odebrał jej mąż Robert. Doceniliśmy ciekawą aranżację balkonu.
– Mieszkamy na osiedlu Przyjaźń. Dekoracjami, wystrojem, zielenią, kwiatami zajmuje się żona. Po mojej stronie były sprawy techniczne. Prosiłem tylko o więcej pomidorów. W zależności od pory roku rosną tam bratki, potem kwiaty, które utrzymują się do jesieni, ale też warzywa, głównie wspomniane pomidory. Co swoje, to swoje, znikają w mgnieniu oka. Co roku odświeżamy balkon, w tym malowaliśmy ściany - mówił.
[FOTORELACJA]27121[/FOTORELACJA]
Czytaj także:
Tarnowskie Góry. Pożar w domu jednorodzinnym [film]
[ZT]37852[/ZT]
0
0
0
0
0
0
