W Boże Ciało ulicami Tarnowskich Gór przeszła procesja eucharystyczna. Jak zwykle była liczna.
W tym roku procesja wyruszyła z kościoła pw. Matki Bożej Królowej Pokoju i od razu przy ul. Powstańców Śląskich był pierwszy ołtarz. Kolejny ustawiono u zbiegu ulic Opolskiej i Cebuli, dwa następne na rynku.
Dlaczego zawsze są cztery ołtarze? To nawiązanie do czterech ewangelii oraz czterech stron świata, na które powinna być głoszona.
Gdy procesja zatrzymywała się przy ołtarzach, przy każdym odczytano fragment jednej z ewangelii.
W homiliach poruszono temat wspólnoty. Jeden z kaznodziejów mówił o witaminie O, czyli obecności przy drugim człowieku i potrzebie budowania dobrych relacji. Była też mowa o odwadze przyznawania się do bycia we wspólnocie chrześcijańskiej. Przy ołtarzu ustawionym na stopniach ratusza ksiądz rozwinął symbolikę przekazywania znaku pokoju, części każdej mszy św.
[FOTORELACJA]27684[/FOTORELACJA]
Przy każdym ołtarzu na koniec była modlitwa o błogosławieństwo dla mieszkańców Tarnowskich Gór i miejsc ich pracy.
Potem procesja ruszała dalej, by ostatecznie dotrzeć do kościoła pw. św. św. Apostołów Piotra i Pawła.
Czytaj też:
Diecezja gliwicka. Biskup Oder mianował proboszczów i wikarych
[ZT]42002[/ZT]