Blisko 300 zawodników wzięło udział w II Charytatywnym Biegu dla Bartusia Rachwała z Tarnowskich Gór.

Impreza odbyła się w niedzielę, 18 czerwca nad zalewem w Pniowcu. Organizatorem był Nordicus Strzybnica.

Najpierw pobiegły dzieci, dla których przygotowano też wiele innych atrakcji. Biletem wstępu był medal otrzymany za ukończenie biegu. Potem odbył się bieg dla młodzieży i dorosłych na dystansie 3 km. Taką samą trasę pokonali zawodnicy nordic walking oraz grupa spacerowiczów.

[FOTORELACJA]27709[/FOTORELACJA]

Opłaty wpisowe zostały przekazane na potrzeby Bartka Rachwała. Chłopiec ma 7 lat. Choroba spadła na rodzinę niespodziewanie. Bartek był zdrowym i energicznym chłopcem. Przed ukończeniem 4. roku życia zachorował na rzadką chorobę, jaką jest zespół Fires. To rodzaj padaczki lekoopornej, która rozwija się u dzieci uprzednio zdrowych. Choroba pojawiła się nagle, kiedy Bartek przechodził infekcję z wysoką gorączką.  Doszło do zapalenia mózgu, utraty pamięci, zaburzeń poznawczych. Każdy atak był resetem mózgu chłopca i utratą wszystkich dotychczas wykształconych umiejętności.

Po długotrwałym leczeniu, m.in. w Niemczech, chłopiec wymaga dalszej rehabilitacji, walczy o normalne życie. 

Czytaj też:

Kolej wąskotorowa pojedzie dłuższą trasą. Od kiedy?

Odpust w parafii w Nakle Śląskim [ZDJĘCIA]

[ZT]42148[/ZT]