Jeszcze nie wiadomo, kto miałby książkę napisać, a już są kontrowersje. Chodzi o monografię Tarnowskich Gór, która ma powstać na 500-lecie miasta i ma kosztować ponad 800 tys. zł.
Jubileusz 500-lecia Tarnowskich Gór będzie obchodzony w 2026 roku. Ale o wydarzeniu myśli się już teraz.
Obchody ma uświetnić specjalne wydawnictwo. To historyczna monografia miasta, która powstać ma na zamówienie Muzeum w Tarnowskich Górach.
Koszt jej wydania to z okładem 800 tysięcy złotych. Pieniądze mają pochodzić z miejskiego budżetu i być wydawane w trzech ratach. Rada miejska w czerwcu wygospodarowała na książkę pieniądze z miejskiego budżetu.
Radny Łukasz Garus zastanawiał się, czy nie da się sprawy załatwić tak, by nie wydawać dużych pieniędzy. Proponował, by ktoś napisał monografię jako doktorat. Zdaniem radnego książka będzie wtedy nie tylko merytoryczna, ale i tańsza.
Zdecydowanie przeciwna takiemu rozwiązaniu była Beata Kiszel, dyrektor Muzeum w Tarnowskich Górach. Jej zdaniem pisanie i redakcję monografii trzeba zlecić autorytetom. Doktoranci to zły wybór.
Tymi autorytetami mają być zawodowi historycy z profesorskimi tytułami, pracownicy naukowi szkół wyższych. Tylko to daje rękojmię rzetelności, a ponadto kwestią prestiżu jest to, by monografia miasta z 500-letnią tradycją wyszła spod pióra naukowców z cenzusem.
Czytaj też:
Tarnowskie Góry. Płatne parkowanie w centrum. Miasto ogłosiło konsultacje
Tarnowskie Góry. Działo się w Plastyku [ZDJĘCIA]
[ZT]42368[/ZT]
Ałła16:09, 02.07.2023
Przecież już jedna monografia jest - z 2000 roku. Wystarczy ją tylko zaktualizować. 16:09, 02.07.2023
Fink16:45, 02.07.2023
Czyli najwyższym autorytetem jest pani dyrektor Beata i to ona ma wskazywać, kto napisze monografię?
Czy pani dyrektor Beata poszuka sponsorów (innych niż miasto i jego instytucje), żeby sponsorowały jej zachciankę?
800 tysięcy to spora kwota jak na takie niszowe wydawnictwo. 16:45, 02.07.2023
Krzyś17:36, 02.07.2023
Słuchałem sesji i faktycznie Dyr. Muzeum wyjaśniła wszystko. Proponuję mieszkańcom odsłuchania sobie sesji i wtedy komentować 17:36, 02.07.2023
Aldona18:10, 02.07.2023
Mieszkańcom takie wydawnictwo jest niepotrzebne. 18:10, 02.07.2023
Wiesław19:50, 02.07.2023
A wytłumaczyła dlaczego nie kontynuacja wydawnictwa z 2000 roku tylko nowa książka za prawie bańkę? 19:50, 02.07.2023
Podatnik18:09, 02.07.2023
Niech ta pani Beata poszuka sama sponsorów wśród radnych .
Niech zasponsorują jej widzimisię ze swojej prywatnej kieszeni a nie z naszych podatków. 18:09, 02.07.2023
Edi18:12, 02.07.2023
No tak, za naszą kasę kupili makietę, teraz chcą wydać książkę , nie wspominając już tych nieszczęsnych krasnali. Na drogi zabrakło. 18:12, 02.07.2023
Jan K.18:37, 02.07.2023
Nie no, tyle to nie może kosztować. To są Tarnowskie Góry a nie Warszawa. 18:37, 02.07.2023
racjonalny19:24, 02.07.2023
Kto bogatemu zabroni (842 tyś). Co takiego nowego owe autorytety odkryły z historii Tarnowskich Gór, która bardzo rzetelnie została opisana na 800 stronach do roku 2000 w wydawnictwie „HISTORIA TARNOWSKICH GÓR” prof. Drabiny. Wystarczyło opracować suplement obejmujący lata od 2000 do teraz z jednoczesnym wznowieniem wydanego wcześniej tomu.
19:24, 02.07.2023
Lektor10:22, 05.07.2023
Suplement od 1918 roku wydać. To, co wstecz nie zmieniło się. 10:22, 05.07.2023
Max21:08, 02.07.2023
Beata, a mogła być z Ciebie taka fajna dziewczyna 🙂 21:08, 02.07.2023
tutg07:58, 03.07.2023
Dyrektorka wyjaśniała tylko swoje chore odjechane ambicje. Tak jak z obrazem nimf który raz pokazali na nocy mozeów a tak zamknięty jest w archiwach. Ta książka też będzie zalegać albo Czech będzie ją wciskał jako prezenty na nasz mieszkańców koszt. Nie zgadzamy się!!!!!!
Jest dużo więcej innych potrzeb. A pani Beatka już lepiej nic niech nie wyjaśnia, niech się zajmie promocją muzeum aby zarobić na swoje utrzymanie...bo narazie z tym krucho
07:58, 03.07.2023
ola08:52, 03.07.2023
ktoś tutaj chce wyprowadzić nie małe pieniądze. Ta instytucja muzealna wymaga szczegółowej kontroli przez naiwyzsze organy kontrolne. Tylko , nie burmistrzowych kolesiów i zaprogramowanych przez Czecha maszynek do głosowania Radnych z Rady Miejskiej. 08:52, 03.07.2023
mieszkaniec TG09:05, 03.07.2023
Nie wierzę??!!, kolejny przekręt i skok na publiczną kasę w tym grajdołkowym muzeum, któremu zaśniły się opracowania profesorskie. Może lepiej żeby osoby z autorytami prześwietliły tarnogórskie inwestycje ze ścieżkami rowerowymi i drogami miejskimi oraz ze sposobem odbudowy zabytków. Wtedy na pewno powstanie ciekawe opracowanie, tylko pod warunkiem że będzie obiektywne a nie na zamówienie autokraty Wodza Czecha 09:05, 03.07.2023
Morfeusz 12:56, 03.07.2023
800 tyś😂😂😂 12:56, 03.07.2023
Hanys08:08, 04.07.2023
Napisanie książki które będzie polegało na przepisaniu historycznych zapisków z parafialnych archiwów ma kosztować 800000?. Dyć to jawne złodziejstwo.
Czy Was już całkiem *%#)!& Wstydu nie macie? 08:08, 04.07.2023
Jan12:27, 04.07.2023
Muzeum pseudo nazwa a pracowników nierobów więcej niż w chemecie praca przez uklodziki i donoszenie 12:27, 04.07.2023
lkjoi08:56, 05.07.2023
ponoć Norman Davies ma to pisać 08:56, 05.07.2023
tutg07:51, 03.07.2023
4 0
jeżeli Pani pseudo dyrektorka ma takie wymagania to czy ma na to środki albo sposób jak je zdobyć
Kolejne wprowadzenie kasy z budżetu 07:51, 03.07.2023
Profesorka 09:19, 03.07.2023
2 0
HAHA, Autorytet od obrazów kupowanych do magazynów za publiczne pieniądze na międzynarodowych aukcjach obrazów??. Ktoś, coś ma za dużo pieniędzy i jest pewny że go nikt nie skontroluje. Ta książeczka będzie tylko lokalnym, znacznie ograniczonym wartościowo kosztem, który z roku na rok będzie bardzo tracił. Dobrze jak będzie rozdawany przy urzędowych okazjach gościom Ratusza albo co gorzej będą zmuszać podległe instytucje to obowiązkowego zakupu tak aby wykazać zasadność nakładu. Chyba powinien wreszcie nastąpić koniec tych defraudacji z pieniędzy miejskich,one są potrzebne w innych miejscach i to na pożyteczny cel a Panią dyrektorkę należy ostro sprawdzić z celach, które wcześniej deklarowała i wydawanych pieniądzach a także nieco utemperować zapędy albo podciąć skrzydełka. 09:19, 03.07.2023