Zamknij

Wyburzone przedszkole w Reptach Śląskich. Gdzie trafiły dzieci?

06:29, 18.10.2023 esp
Skomentuj Trwa rozbudowa zespołu szkolno-przedszkolanego w Reptach Śląskich. Fot. Agnieszka Reczkin Trwa rozbudowa zespołu szkolno-przedszkolanego w Reptach Śląskich. Fot. Agnieszka Reczkin

Trwa przebudowa zespołu szkolno-przedszkolnego w Reptach Śląskich. Zburzono już budynek, gdzie swoje miejsce miały przedszkolaki. Dzieci chodzą teraz do placówek w innych częściach miasta.

Jeden z naszych czytelników mówi, że to spory problem, bo dzieci jest za dużo.

– Dzieci z Rept Śląskich przeniesiono między innymi do Przedszkola nr 20 na os. Przyjaźń. Teraz jest przepełnione, w grupach jest po 26 przedszkolaków. Szafki są na dwie osoby, sala do przedstawień i imprez stała się salą lekcyjną. Kto zgodził się na takie rozwiązanie? Dzieci trafiły do dwóch placówek – starsze do "20", młodsze do Bajkowego Wzgórza. Nie można było ich rozdzielić jeszcze do innych przedszkoli w pobliżu?– pyta jeden z rodziców.

Rzeczniczka urzędu miejskiego w Tarnowskich Górach Ewa Kulisz mówi, że tylko jeden rodzic skarży się na przepełnienie.

– Tymczasem przedszkole nie jest przepełnione. Zgodnie z przepisami w grupach może być 25 dzieci oraz dodatkowo 3 pochodzących z Ukrainy. Żadna nie jest większa – zapewnia rzeczniczka.

Dodaje, że większość dzieci ma swoje szafki, podwójne są tylko te narożne. Zaznacza też, że chociaż sala rekreacyjna jest teraz salą lekcyjną, wciąż w przedszkolu będą się odbywały spektakle, stałe imprezy, np. dla babć, dziadków, rodziców.

– Dzieci nadal dobrze bawią się w przedszkolu, świetnie czują w swoich nieco większych grupach, nie skarżą się na przepełnienie. A przecież głównie chodzi nam o dobro dzieci. Prawda? To również dlatego nie chcieliśmy rozdzielać grup z przedszkola w Reptach Śląskich – zwraca uwagę Ewa Kulisz.

Wszyscy pracownicy placówki z Rept Śląskich – i nauczyciele, i pozostali – na czas remontu pracują w placówkach, do których tymczasowo chodzą dzieci.

Przedszkolaki są w Przedszkolach 17 i 20, a uczniowie szkoły podstawowej – w SP 3 i 10. – Żadna ze szkół nie wprowadziła nauki na zmiany. Uczniowie uczą się w swoich dotychczasowych klasach, więc ani jedna nie jest zwiększona z powodu przenosin – informuje rzeczniczka magistratu.

Jeżeli chodzi o roboty związane remontem w Reptach Śląskich, to Ewa Kulisz zapewnia, że wszystko idzie zgodnie z planem. – Trwają prace na dachu szkoły, robione są fundamenty pod przedszkole. 

[FOTORELACJA]27978[/FOTORELACJA]

Budynek, w którym zajęcia miały przedszkolaki, jest już wyburzony.

[WIDEO]714[/WIDEO]

W nowym przedszkolu ma być pięć sal, w tym dwie nowe, toaleta, ogrzewanie z pompy ciepła. Szkoła zyska: sale specjalistyczne (m.in. informatyczną, gabinety logopedy i psychologa), nowe sale lekcyjne, bibliotekę na poddaszu. Do tego dochodzą m.in. nowoczesne kuchnia i stołówka dla wszystkich dzieci, szatnie, winda, łącznik między szkołą a przedszkolem.

Wykonawca chce zakończyć rozbudowę w przyszłym roku, choć formalnie ma na to 2 lata od podpisania umowy, czyli do lutego 2025 r.

Tak ma wyglądać zespół szkolno-przedszkolny po rozbudowie i remoncie.

Wizualizacja, archiwum UM Tarnowskie Góry

Czytaj też:

Wyniki w Tarnowskich Górach i powiecie tarnogórskim

Podajemy wyniki wyborów w Piekarach Śląskich

Kurkowe Bractwo Strzeleckie w Tarnowskich Górach...

[ZT]44125[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

Marcin.skiMarcin.ski

4 1

Pani rzecznik oczywiście nie ma sobie i urzędowi nic do zarzucenia.
W takim razie proszę zapytać ją, dlaczego uczniowie szóstych klas szkoły numer 3 nie mieli zapewnionych obiadów (mimo obowiązku szkoły), natomiast dzieci przywożone z Rept, uczące się w tym samym budynku otrzymywały posiłki?
Kto zadecydował o podziale?
Jak się okazało urząd i dyrekcja wiedzieli o tym jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego.
Ostatecznie obiady są od października, po interwencji rodziców.
Oczywiście dzieci bez tego przeżyją, ale sytuacja pokazuje jak bardzo nikogo w urzędzie nie obchodzą takie sytuacje. 07:36, 18.10.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

ZawszeZawsze

4 2

Znajdzie się ktoś niezadowolony bo Polak to narzekacz i cierpietnik,on zawsze poprawia świat od innych nigdy od siebie potem idzie do klienta i odwala fuche na czarno 07:44, 18.10.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AA

3 0

Gdyby wszyscy pracownicy , którzy pracują z dziećmi traktowali dzieci tak jakby chcieli żeby ich dzieci były traktowane wszystko byłoby lepiej... I tu nie tylko mowa o nauczycielach, ale również woźnych, sprzątaczkach, kucharkach, które pracują w takich placówkach. 09:57, 18.10.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

tez tak uwazamtez tak uwazam

0 0

jak ty bdziesz traktowac tak swoich klientow to ok 11:03, 18.10.2023


MIESZKAŃCY OsadyMIESZKAŃCY Osady

4 1

A co z uszkodzoną Zaciszną którą jeżdżą te wielkie autobusy wożące dzieci. Zarwano kanalizację, a żeby nikt się nie zorientował o wadze problemu to co kilka dni dosypują kruszywa na wyciętej dziurze w drodze ( Skrzyżowanie Miodowa Zaciszna) . DZIĘKUJEMY Panie Burmistrz za zniszczenie dróg na Osiedlu Osada. RACHUNEK PAN DOSTANIE NIEBAWEM. 10:37, 18.10.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

WezcieWezcie

0 0

Dziuk lub Snietke na burmistrza w sam raz 12:45, 18.10.2023


Głupi tytułGłupi tytuł

0 1

Gdzie trafiły dzieci? Na gruzowisko z resztą śmieci:) 21:02, 18.10.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%