Tarnowskie Góry, Bytom. Spacerowaliście z psem po rezerwacie Segiet? To było nielegalne

Do rezerwatu przyrody Segiet można legalnie wejść z psem - od 8 grudnia. To pierwszy taki przypadek w województwie śląskim. Tyle, że mało kto wiedział, że wcześniej nie wolno było tego robić.

- Rezerwat Segiet otwiera się na psy. To wyjątkowa sytuacja, gdyż jest to pierwszy rezerwat przyrody w województwie śląskim, do którego na spacer można wybrać się z czworonogiem, nie naruszając przepisów – informuje Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach.

Pracownicy RDOŚ zareagowali na rzecz oczywistą – mieszkańcy od dawna spacerują po Segiecie z psami. Mało tego, raczej niewielu z nich zdawało sobie sprawę, że łamie przepisy.

We współpracy z magistratami w Tarnowskich Górach i Bytomiu przy wejściach do rezerwatu ustawione zostaną kosze, do których będzie można wrzucać psie kupy.

Trzeba też pamiętać, że w rezerwacie i w lesie psa nie wolno spuszczać ze smyczy.

Do tego po rezerwacie przyrody można spacerować tylko po wyznaczonych szlakach, obowiązuje również zakaz zrywania roślin i zbierania grzybów.

Dlaczego wcześniej nie wolno było wchodzić do Segietu z psem? Chodzi o szczekanie i zapach, które mogą płoszyć i stresować dzikie zwierzęta.

RDOŚ informuje, że w Polsce jest ponad 1 500 rezerwatów przyrody, a z psami można wchodzić tylko do pięciu.

Czytaj też:

Tarnowskie Góry. Można pomóc naszej ratowniczce

Nic nie załatwimy w wydziale komunikacji

W szkole otwarto pracownię pierwszej pomocy [GALERIA]

Sołectwa dostały po kilkaset tysięcy złotych

[ZT]45655[/ZT]