W lipcu 1784 roku w szybie Rudolphine odkryto złoże rud srebronośnych. Na pamiątkę tego wydarzenia górnicy spotykali się na bergfestach – festynach. Trwającą przez ponad wiek tradycję z czasem zarzucono, ale od kilku lat próbuje się ją wskrzesić. W miniony weekend odbyła się Barbórka w środku lata.
Do odkrycia złóż doszło 16 lipca 1784 roku. Wkrótce potem założono Królewską Kopalnię Fryderyk, sprowadzono i uruchomiono pierwszą w tej części Europy maszynę parową. Oba momenty uważa się nie tylko za początek drugiej tarnogórskiej rewolucji górniczej, ale także prapoczątek przemysłowego Górnego Śląska, jaki dziś znamy.
W miejscu szybu Rudolphine usypano kopiec, a na pamiątkę odkrycia górnicy spotykali się tutaj w lipcu na bergfestach – festynach. Trwającą przez ponad wiek tradycję z czasem zarzucono, ale od kilku lat próbuje się ją wskrzesić.
Dlatego w programie Barbórki w środku lata jest zawsze spotkanie na Kunszcie w Bobrownikach Śląskich, podczas którego przypomina się odkrycie złóż rud srebronośnych, ale też Friedricha von Redena, Friedricha Heinitza i wiele innych postaci, które miały kluczowe znaczenie dla rozwoju tarnogórskiego górnictwa.
Na rynku w Tarnowskich Górach był m.in. koncert na 100 pyrlików, widowisko "Skok przez skórę" i "Podziemny kraj gnomów". Przedstawienie zwyczaju pasowania na górników, czyli skok przez skórę, pokazywano kiedyś w czasie Gwarków. Potem zaniechano tego i teraz widowisko wystawiane podczas Barbórki gromadzi sporą publiczność.
Dlaczego skok przez skórę? Łata czy też kawał wytrzymałej skóry był nieoceniony podczas pracy pod ziemią. W niskich chodnikach można było na nim usiąść czy uklęknąć i dobrze izolował od mokrego spągu. Na łacie można było także wytaszczyć urobek. Jak co roku przedstawienie pokazali członkowie Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, a o oprawę muzyczną zadbały słuchaczki Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Tarnowskich Górach. Przedstawienie rozpoczęło się od "Tarnogórskiego dzwoneczka", napisanego przez Rudolfa von Carnalla, dyrektora tarnogórskiej szkoły górniczej.
Koncert "Podziemny kraj gnomów" był muzyczną opowieścią nawiązującą do historii tarnogórskiego górnictwa. Na scenie wystąpiły Śląskie Smyki, zespół In Tempore, Orkiestra Reprezentacyjna Gminy Miasteczko Śląskie, Aleksandra Pospieszałowska-Skuza.