W Tarnowskich Górach 100 lat skończyły tylko kobiety. Zameldowanych w mieście jest ich 10. Najstarsza ma 104 lata. Jest też po jednej tarnogórzance wieku 101, 102 i 103 lata oraz 6 stulatek.
– Stulatków może być więcej, gdyż na przykład mieszkają w domach opieki społecznej, a nie są zameldowani w Tarnowskich Górach. Wtedy nie mamy ich w naszej bazie – tłumaczy rzeczniczka prasowa tarnogórskiego magistratu Ewa Kulisz.
Tarnogórzanka Dorota Dobrzańska, zwana Elą, 103. urodziny miała w listopadzie ubiegłego roku. Jest osobą pogodną, uśmiechniętą, otoczoną liczną rodziną i dobrą opieką. Kiedy rok temu odśpiewano jej głośne "Wiele lat, wiele lat, niech żyje żyje nam", odparła: – Oj tak – ja mam ochotę żyć!
W czerwcu zmarła natomiast tarnogórzanka Marta Mrozek, pensjonariuszka ośrodka pielęgnacyjnego na osiedlu Przyjaźń. W lipcu skończyłaby 106 lat.